Na temat powrotu Szpilki do klatki KSW pojawiło się w ostatnim czasie sporo informacji. Zresztą sam zainteresowany zdradził w kilku rozmowach, w tym z "Super Expressem", że kolejny pojedynek stoczy w kwietniu z Errolem Zimmermanem.
Szpilka: dwie opcje na mój powrót w kwietniu, obie pełna petarda
Termin się zgadza, ale okazuje się, że Zimmerman to nie jedyna opcja. Szpilka spotkał się w poniedziałek z Martinem Lewandowskim i po wszystkim zdradził, że w grze są dwa nazwiska.
"Są dwie opcje na mój powrót 🧨🧨🧨 Jedna i druga pełna petarda 🧨🧨🧨 Wracam w kwietniu, a co i jak już ogłosi KSW. Nie mogę się doczekać……🚨💯" - napisał Szpilka na Instagramie.
"Szpila" nazwiska drugiego potencjalnego rywala nie zdradził, ale Lewandowski w rozmowie z Arturem Mazurem z kanału "Klatka po klatce" zaznaczył, że wciąż po głowie chodzi mu starcie Szpilki z Krzysztofem Włodarczykiem. Jeden z szefów KSW dodał jednak, że rozmowy z "Diablo" do najłatwiejszych nie należą i - mówiąc kolokwialnie - jeśli Włodarczyk na dniach się nie ogarnie, to temat przepadnie na dobre.