Powiedzieć, że Artur Szpilka i Krzysztof "Diablo" Włodarczyk nie pałają do siebie sympatią, to jakby nie powiedzieć niczego. Pomiędzy stronami iskrzy regularnie, a kolejne wypowiedzi "Diablo" i "Szpili" tylko podgrzewają atmosferę, a także obaj zawodnicy nie gryzą się w język, co niedawno potwierdził Szpilka, brutalnie drwiąc z rywala. Wszystko to sprawia, że fani sportów walki jeszcze chętniej zobaczyliby walkę Diablo - Szpilka, do której jednak z różnych powodów wciąż nie doszło. Okazuje się jednak, że wreszcie możemy być świadkami przełomu. Podczas rozmowy z Włodarczykiem, która ukazała się na kanale YouTube "Sport Mach", "Diablo" jasno dał do zrozumienia, że w kolejnych tygodniach może stoczyć pojedynek z Arturem Szpilką - w boksie lub nawet MMA.
Mistrz KSW wyzywa do walki Mameda Khalidova! Kibice oszaleli po tej propozycji
Tak dziś 40-letnia była żona Diablo Włodarczyka. Zobaczcie, klikając w galerię zdjęć poniżej!
Włodarczyk gotowy do walki ze Szpilką. Albo boks albo MMA. Podał datę
- Ja już powiedziałem - jak walka bokserska, to walka bokserska... w rękawicach, w jakich się boksuje. Niech to będą ośmiouncjowe. A jeśli w małych rękawiczkach, to tylko w MMA. Proponowaliśmy boksowanie w ringu - nie zgodził się. Nie chcę tego komentować, bo to jest niezamknięte koło... Zanadto się wypowiadałem w stosunku tej osoby i tej walki i tego wszystkiego, tego bałaganu. - wyznał Krzysztof Włodarczyk jasno dając do zrozumienia, że chce zmierzyć się ze Szpilką.
Podobnych deklaracji fani sportów walki słyszeli już wiele, ale "Diablo" postanowił dodać również, kiedy do takiego pojedynku miałoby dojść. Okazuje się, że całkiem niedługo. Włodarczyk obecnie skupia się na innych działaniach, ale po lecie mógłby wejść ze Szpilką do klatki lub ringu.
- Ok, dobra. Nie ma problemu. Myślę, że na pewno nie z początkiem i nie w pierwszej połowie nadchodzącego roku, ale myślę w drugiej połowie może do takiego pojedynku dojść. Jeśli w małych rękawiczkach, to na pewno w MMA. - dodał.