Conor McGregor to bez wątpienia jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w świecie sportów walki. Irlandczyk przez wiele lat był jednym z pionierów federacji UFC, jednak w ostatnim czasie nie ma najlepszego okresu, ponieważ ostatni raz w klatce pojawił się 10 lipca 2021 roku, wówczas przegrał z Dustinem Poirierem. Z tym samym zawodnikiem przegrał także kilka miesięcy wcześniej. Od tamtego roku "The Notorious" nie pojawił się jeszcze w klatce UFC.
Czarne chmury zebrały się nad 36-latkiem, który w ostatnim czasie został uznany za winnego gwałtu na Nikicie Hand. Po wyjściu z sali rozpraw zabrał głos w przestrzeni internetowej w serwisie "X". - Odwołam się od dzisiejszej decyzji. Instrukcja sędziego i skromne odszkodowanie dotyczyły napaści, a nie szkód kwalifikowanych lub przykładowych. Jestem rozczarowany, że ława przysięgłych nie wysłuchała wszystkich dowodów, które rozpatrzył DPP - napisał McGregor.
Mocne słowa w kierunku Conora McGregora! Mistrz UFC nie gryzł się w język, poważne oskarżenia
McGregor będzie musiał wypłacić Hand odszkodowanie, którego suma to blisko 250 tysięcy euro. Na całą sytuację związaną z 36-latkiem zareagował aktualny mistrz UFC - Islam Machaczew. 33-latek nie został na Irlandczyku suchej nitki i zapowiada, że to jeszcze nie koniec. - Zdemaskowanie tego brudnego drania było kwestią czasu. Alkoholik, narkoman i gwałciciel. Wciąż wiele faktów musi jeszcze wyjść na światło dzienne, uwierzcie mi - zapowiedział.
"The Notorious" ma coraz większe problemy ze względu na umowę, którą zerwała z nim firma IO Interactive. - Podchodzimy do tej sprawy bardzo poważnie, dlatego nie możemy ignorować konsekwencji. W związku z tym zaczynamy usuwać wszystkie treści z udziałem pana McGregora z naszych witryn sklepowych - można przeczytać w komunikacie.
