Conor McGregor stanął przed sądem. Poważne oskarżenia o napaść
Conor McGregor przez lata był najpopularniejszym zawodnikiem w UFC. Oprócz efektownych zwycięstw przyciągał tłumy fanów swoich, często kontrowersyjnym, zachowaniem. Od kilku lat z „The Notoriousa” zawodnika niewiele już zostało, a więcej w nim biznesmena, który pilnuje i rozwija swoje kolejne dochodowe (mniej lub bardziej) biznesy. Wiele mówiło się o tym, że McGregor wróci do klatki, miał nawet walczyć na gali UFC 303 z Michaelem Chandlerem, ale walka ta, tak samo jak każda inna od 2021 roku, została odwołana. Irlandczyk właśnie w lipcu 2021 roku stoczył ostatnią walkę i była to druga z rzędu przegrana z Dustinem Poirierem. Ale teraz kolejne nieporozumienia z UFC w sprawie ewentualnego powrotu McGregora do klatki mogą być mniejszym problemem dla Irlandczyka, który został oskarżony o napaść seksualną.
Zobacz, jak zmieniał się Conor McGregor. Kliknij w galerię poniżej
Również w 2021 roku przeciwko Conorowi McGregorowi został złożony pozew cywilny ze strony Nikity Ni Lamhain. Oskarżyła ona „The Notoriousa” oraz jego kolegę Lamesa Lawrence'a o gwałt, którego mieli dopuścić się w grudniu 2018 roku w pokoju hotelowym, do którego trafiła po imprezie, na której bawiła się ze wspomnianymi mężczyznami. 5 listopada doszło do pierwszej rozprawy przed Sądem Najwyższym w Dublinie. Kobieta miała zostać zmuszona do stosunku, mimo że odmawiała z powodu miesiączki. – Zobaczycie zdjęcia jej dłoni i nadgarstków, które są czarne i sine. Zobaczycie, że jej lewa pierś ma krwawe zadrapanie. Zadrapanie jest tam, ponieważ nosiła zegarek i trzymała ręce w górze, aby się chronić. Została przyciśnięta, a zegarek oszpecił jej pierś. Pan McGregor odwraca ją, chwyta jej ramię i ciągnie za szyję. Nie może oddychać. I robi to ponownie. Za trzecim razem ona się poddaje. Nie może się już dłużej temu oprzeć. W trakcie tego mówi: "Teraz wiesz, jak to było być w Oktagonie" – cytuje słowa oskarżyciela portal Sport.pl. Kobieta miała później trafić do szpitala z poważnymi obrażeniami. Conor McGregor oraz nie przyznaje się do napaści i zapewnia, że stosunek odbył się za obopólną zgodą.