Na początku tego roku "Plastinho" trapiły problemy z kręgosłupem: - W związku z tym miałem dwumiesięczną przerwę, ale już jest w porządku. W przeszłości bywało tak, że za szybko wracałem po kontuzjach i przez to przegrywałem, ale już tego błędu nie powtórzę. Na Skibińskiego jestem gotowy jak na nikogo wcześniej! - zapowiada Pawlak, który w przeszłości trzykrotnie walczył w największej organizacji MMA na świecie UFC (zwycięstwo i dwie porażki). - To nie był najlepszy czas w karierze Pawła, bo nie pokazał się tam zbyt dobrze. Samo bycie w UFC nie jest jakimś wielkim plusem - twierdzi Skibiński. - Daniel niczym mnie nie zaskoczy. Obaj wygrywamy walkę za walką, jesteśmy najlepsi, więc czas rozstrzygnąć, kto zostanie pierwszym mistrzem organizacji Tomasza Babilońskiego - odpowiada "Plastinho".
Bilety na galę Babilon MMA 6 na www.eventim.pl. Transmisja z gali w sobotę od godziny 20 w Polsacie Sport.