Błachowicz skradł serca wszystkich polskich kibiców pod koniec września, kiedy wywalczył pas mistrzowski organizacji UFC. Jego pojedynek z Dominickiem Reyesem był bardzo efektowny, a co najważniejsze zakończył się zwycięstwem Polaka, co otworzyło mu bramy do chwały. Wojownik jest jednak bardzo ambitny i od razu zaczął myśleć o kolejnych wyzwaniach, do których w spokoju się przygotowuje.
Po kolejnym ciężkim treningu Błachowicz znalazł jednak czas na chwilę uśmiechu. Przedstawiciele organizacji UFC odwiedzili go bowiem ze słodkim podarkiem z okazji urodzin. Polak podziękował im, serdecznie się uśmiechnął i na pewno ucieszył, że nie zapomniano o ważnym dla niego dniu!
Już w niedzielę, 7 marca, Jana Błachowicza czeka gigantyczne wyzwanie. Zmierzy się bowiem w walce z Israelem Adesanyą, a stawką będze obrona pasa mistrzowskiego UFC.