Kaja Burneika

i

Autor: Instagram/kajaburneika Kaja Burneika

co za wieści!

Kaja Burneika ogłosiła radosną nowinę! Ukochana Roberta Burneiki musiała się tym pochwalić, to rozwiewa wszelkie wątpliwości

2024-06-19 8:38

Robert Burneika przez lata był niezwykle popularny w Polsce i z pewnością wciąż należy do jednej z bardziej rozpoznawalnych osób, bowiem wciąż jest aktywny w sieci. Popularność buduje także jego partnerka, piękna Kaja Burneika, która równie chętnie korzysta z mediów społecznościowych. Na swoim profilu na Instagramie często promuje ona najróżniejsze produkty, ale też dzieli się prywatnymi zdjęciami (nierzadko niezwykle seksownymi). Teraz jednak postanowiła właśnie przez Instagrama pochwalić się fanom niezwykle radosną nowiną.

Wspaniałe wieści od pięknej Kai Burneiki

Kaja Burneika już od lat stara się budować własną rozpoznawalność w mediach społecznościowych i udaje się jej to całkiem nieźle – ukochana Roberta Burneiki ma już na swoim profilu niemal 60 tysięcy obserwujących i raczej liczba ta powinna rosnąć. Kobieta chętnie dzieli się z fanami najróżniejszymi materiałami – pokazuje jak spędza czas wolny, trenuje, czy dzieli się efektami sesji zdjęciowych, w których bierze udział. Popularność pozwala jej także na współpracę z różnymi firmami i nierzadko promuje ona na profilu właśnie ich produkty. Jak wspomnieliśmy, nie brakuje prywatnych materiałów i teraz pochwaliła się ona niezwykłym wydarzeniem z życia swojej rodziny.

Robur odradza Burneice rewanż z Najmanem. Mocne słowa przed High League 3

Robert i Kaja Burneika zaskoczyli fanów!

Wiele osób mogło być tym mocno zmylonych, co widać już w komentarzach, ale Kaja Burneika... nie jest żoną Roberta Burneiki, mimo że na swoim profilu ma ustawione nazwisko ukochanego. Teraz jednak powinno się to szybko zmienić, bowiem Kaja Burneika pochwaliła się właśnie na Instagramie nagraniem oraz zdjęciami z... pierścionkiem zaręczynowym! – tym razem to nie jest taki zwykły outfit check. Robert, tego bym się w życiu nie spodziewała – napisała pod wideo, na którym pokazuje pierścionek. Drugie wideo, na którym widać też już samego Roberta Burneikę, para udostępniła wspólnie. – Lepiej późno niż wcale – podpisał je znany kulturysta i zawodnik freak-fightów.

Oczywiście pod postami nie zabrakło masowych gratulacji od fanów, którzy życzą parze kolejnych udanych lat w związku. Nie brakuje jednak zaskoczenia wśród wielu z nich, którzy byli przekonani, że para jest już małżeństwem od dawna, co sugerowałoby imię i nazwisko ustawione przez partnerkę Roberta Burneiki na profilu na Instagramie. Jeden z fanów wyjaśnił jednak, powołując się na słowa samego „Hardkorowego Koksa”, że... on sam ustawił takie dane profilu swojej ukochanej, by „odgonić” innych adoratorów. Jak dokładnie było? Tego nie wiemy, ale pewne jest, że ślub dopiero przed nimi.

Listen on Spreaker.
Najnowsze