KSW 103: Jacek Gać wygrywa w I rundzie! Brutalna jatka w klatce
Otwarcie gali KSW 103 w Libercu nie rozczarowało. Pojedynki karty wstępnej zakończyły się już w pierwszej rundzie. W Czechach pojawiło się wielu Polaków – liczne grono kibiców dopingowało m.in. kibica Legii Warszawa Jacka „Siexę” Gacia. Choć przegrał swój pierwszy pojedynek w KSW, to wielu liczyło, że nie rozczaruje w kolejnym starciu. Od pierwszej sekundy zapowiadało się na szaloną walkę w stójce.
Jacek Gać poszedł na wymianę ciosów z Samuelem Bilym i nadział się na mocne uderzenie, które ścięło go z nóg. Polak przytomnie „przykleił się” do rywala, by pozostać w tym starciu. „Siexa” poszedł po sprowadzenie i choć miał rozciętą twarz to odzyskał kontrolę nad pojedynkiem. Gać rozbijał rywala w dosiadzie, ale po chwili stracił pozycję.
Walka wróciła do stójki, a Gać po poślizgnięciu się znów przeszedł do parteru. Po chwili znalazł się kolejny raz w dosiadzie i gradem ciosów zasypał twarz Czecha. Sędzia musiał przerwać pojedynek, gdy obrona rywala stała się pasywna. Dzięki temu, Jacek Gać wygrał swój pierwszy pojedynek w KSW – i to w swoje urodziny.
Jak dowiedzieliśmy się podczas studia, zawodnik otrzymał przed galą tort z tej okazji. Po wygranej będzie miał dwa powody, by go skosztować.