Od dłuższego czasu zarówno freak-fighty, jak i federacja FAME MMA cieszą się coraz większym szacunkiem również ze strony zawodowych sportowców lub zawodników, którzy jeszcze niedawno uprawiali sport zawodowo. Na galach FAME MMA pojawiał się w przeszłości chociażby Jakub Moder. Podczas FAME FRIDAY ARENA,, na której bił się m.in. Piotr Świerczewski również nie mogło zabraknąć postaci związanych z piłką nożną, takich jak były reprezentant Polski, Jakub Kosecki. Nie ukrywał on, że jego zdaniem odnalazłby się w tym świecie, gdyby miał zostać zawodnikiem FAME MMA.
Jakub Kosecki nie zostawił złudzeń. Uważa, że odnalazłby się w świecie FAME MMA
- Na pewno bym się w tym odnalazł. W takich sytuacjach, Face2Face, ważenie, konfrontacja, jakieś pytania itd, to u mnie jest wszystko naturalne. Z ust mi płyną same słowa, czuje się w tym jak ryba w wodzie, więc nie miałbym w tym żadnego problemu - wyznał w rozmowie z "Super Expressem" pięciokrotny reprezentant Polski i były zawodnik m.in. Legii Warszawa, Śląska Wrocław, czy Cracovii. Przy okazji Kosecki nie ukrywał, że jeśli kiedykolwiek miałby zostać zawodnikiem, to rozważa występy tylko w federacji FAME MMA. - Jeżeli miałbym się tu pojawić, to tylko w federacji numer 1, FAME MMA - dodał 32-latek. Zobaczcie całą rozmowę z Jakubem Koseckim w materiale wideo poniżej.