Mariusz Pudzianowski ostatni raz wygrał walkę w maju 2022 roku, wówczas były strongman pokonał Michała Materlę, którego znokautował w pierwszej rundzie. Po tym starciu 47-latek nie mógł cieszyć się zwycięstwem, ponieważ jego kolejnym rywalem był Mamed Khalidov, który nie dał najmniejszych szans "Pudzianowi". Natomiast w ostatnim pojedynku rywalem "Dominatora" był Artur Szpilka, doświadczony pięściarz przetrwał chwile, kiedy Pudzianowski był na górze. W drugiej rundzie stójka należała do "Szpili" i znokautował byłego strongmana. Były strongman mimo wszystko i tak jest jednym z najbardziej znanych zawodników KSW, a tym samym może cieszyć się ogromną sympatią widzów.
Z jakiego powodu Mariusz Pudzianowski trafił za kratki?
Mało kto wie, że Pudzianowski w 2000 roku został skazany na 19 miesięcy więzienia. W 2004 roku były strongman wypowiedział się na ten temat w rozmowie z "Rzeczpospolitą". - Do aresztu śledczego wsadził mnie miejscowy boss. Jest człowiekiem bardzo bogatym, bardzo wpływowym i wyjątkowo brutalnym. Właśnie poszło o tę brutalność, bo nie mogłem patrzeć, jak znęcał się nad osiemnastoletnim chłopakiem. Potem skopał leżącego i stanął mu butem na twarzy. Właśnie ta scena z butem wyprowadziła mnie z równowagi - przyznał zawodnik KSW.