Marcin Najman w mocnym wpisie o Ukraińcach. Wywołał ogromne kontrowersje

Tym razem Marcin Najman poruszył kwestię, która wywołuje w naszym kraju sporo kontrowersji. W mediach społecznościowych od jakiegoś czasu zaobserwować można dwie grupy - pierwsza uważa, że Ukrainie i Ukraińcom należy się nieograniczona pomoc w walce z rosyjskim najeźdźcą, który bezprawnie wtargnął na terytorium obcego państwa. Druga - coraz częściej wyciąga historyczne problemy między narodami polskim i ukraińskim i jest zdania, że sąsiedzi otrzymali już wystarczająco wiele. Niezależnie po której stronie opowiedziałby się w tej sytuacji Najman, któraś z wyżej wymienionych grup byłaby niezadowolona. Tak też się stało. Sam "El Testosteron" w swoim wpisie połączył wydarzenia z przeszłości z obecną sytuacją za naszą wschodnią granicą.

Łzy same napływają do oczu po tym, co spotkało Arkadiusza Tańculę. Dostał wiadomość, po której zmięknie nawet największy twardziel

Mocny wpis Najmana o Ukraińcach

Cała opinia Najmana zaczęła się od przytoczenia wydarzeń tragicznych - rzezi wołyńskiej. Mogło to zwiastować wpis, który negowałby chęć dalszej pomocy narodu ukraińskiego. Nic podobnego! Kilka słów później wszystko stało się jasne. Zawodnik MMA wyraźnie opowiedział się po stronie wsparcia sąsiadów, wchodząc w polemikę ze zdjęciem z trybun, które niedawno wywołało sporo kontrowersji. Widać na nim transparent z napisem "To nie nasza wojna". Sam Najman jest odmiennego zdania.

"Dziadowie Ukraińców wyrządzili nam wiele krzywd. Kaźni Wołynia nie zapomnimy nigdy. Ale niestety, ktoś nie odrobił lekcji historii. To jest nasza wojna! Lepiej aby powstrzymać jej front na wschodzie Ukrainy. I trzeba im w tym pomóc z całych sił! Ruskie rozumieją tylko język siły" - napisał wprost sportowiec na portalu społecznościowym.

Padliśmy z wrażenia po zobaczeniu, jak Dominik Abus wyglądał z włosami! Aż trudno poznać, że to naprawdę gwiazdor Gogglebox TTV

Najman wywołał kolejny podział

Wśród komentujących przeważały głosy poparcia dla słów Marcina Najmana. "Zgadza się" - odpowiedział krótko, ale z pełnym przekonaniem jeden z obserwujących profil znanego z freak fightów "El Testosterona". Negatywne głosy przytaczały przede wszystkim argumenty związane z bezpieczeństwem Polski, ale te były negowane przez odpowiedzi twierdzące, że nie ma gwarancji bezpieczeństwa Polski jeśli Ukraina zostanie pokonana przez najeźdźcę z Rosji.

Listen on Spreaker.