Gala XTB KSW 106 zawitała ponownie do Francji, tym razem wydarzenie odbywa się w Lyonie. Polacy na razie nie mogą zaliczyć tej imprezy do udanych, ponieważ w żadnym starciu ich ręka nie powędrowała ku górze.
Wszyscy kibice ostrzą zęby na walkę wieczoru z udziałem Mariana Ziółkowskiego z Salahdinem Parnassem. Historia dwóch zawodników KSW piszę się od lat. Do tego pojedynku miało już dojść dawno temu, a dokładnie w listopadzie 2022 roku. Jednak Polak był zmuszony się wycofać z powodu kontuzji. Kolejną próbą dopięcia pojedynku był czerwiec 2023 na gali XTB KSW Colosseum 2, jednak ponownie walka została odwołana z powodu urazu "Golden Boya". Po tamtej sytuacji Ziółkowski zrzekł się pasa i Parnasse został pełnoprawnym mistrzem wagi lekkiej.
- Odwołanie walki z Marianem przed 60 tysiącami widzów było największym rozczarowaniem. Byłem już gotowy - rękawice, tejpy, wszystko. Marian zerwał więzadło na pięć minut przed walką. Starcie nie mogło się odbyć. Trudno, tak już bywa – wspomina Parnasse cytowany przez oficjalną stronę KSW.
Dramatyczne zachowanie francuskich kibiców! Bohater walki wieczoru wygwizdany
Wszystko wskazuje na to, że do pojedynku Ziółkowskiego z Parnassem dojdzie 10 maja 2025 roku na gali XTB KSW 106 w Lyonie. Kibice zebrani na hali dali jasno do zrozumienia, kogo będą wspierać w pojedynku o pas kategorii lekkiej. Przy prezentacji i pojawieniu się 34-latka na scenie rozległy się potężne gwizdy ze strony francuskich kibiców. Ziółkowski nic sobie z tego nie zrobił i namawiał gestami fanów Parnasse'a, aby byli głośniej.
