Mariusz Pudzianowski jest postacią, której nie trzeba przedstawiać fanom sportu,. Legendarny strongmen i zawodnik federacji KSW wzbudza emocje miłośników od lat, jednak sport to niejedyna z jego aktywności. Jak wiadomo, popularny "Pudzian" jest także wziętym biznesmenem i o tej sferze swojego życia postanowił porozmawiać z Krzysztofem "Wujaszkiem Fericze" Ferencem i powiedzieć, jakim jest szefem. Jak przyznała legendarna postać sportów walki - nie toleruje jednej rzeczy! Jego pracownicy muszą bardzo uważać!
Takim szefem jest Mariusz Pudzianowski! Jego pracownicy musżą uważać na jedną rzecz
Jak przyznał Pudzianowski, rzeczą, która odbiera mu mowę u jego pracowników jest sprawa czystości. Jak sam powiedział, o ile nie czuje się być pedantem, o tyle wymaga od zatrudnionych przez siebie osób, aby te zachowywały pewne standardy.
-- Bałaganiarstwa strasznego! Nie jestem żadnym pedantem, ale jakiś minimum musi być zachowane. Samochód niech będzie sprzątnięty, żeby łopatą nie trzeba było wynosi piachu. A zdarza się u mnie czasami, że pracownicy mają swoje samochody i łopatą trzeba by było wygarniać. Mówię wtedy "nie!". Od czasu do czasu sobie podejdę i narobię im bałaganu. Porządek musi być - powiedział Pudzianowski.
Listen on Spreaker.