Marina Łuczenko-Szczęsny gratuluje mężowi sukcesów. Wzruszające słowa
Wojciech Szczęsny zanotował naprawdę udany powrót do profesjonalnej piłki. Superpuchar Hiszpanii, Puchar Króla, mistrzostwo Hiszpanii i półfinał Ligi Mistrzów to wyniki, których po Barcelonie chyba nikt się nie spodziewał, gdy rok wcześniej zakończyła sezon bez trofeum. Szczęsny miał w zdobyciu tych tytułów duży udział, ponieważ od początku stycznia 2025 roku bronił w zdecydowanej większości spotkań Barcelony i niejednokrotnie ratował ją przed utratą bramki. Jeszcze w trakcie walki o trofea wielu kibiców domagało się, by Barcelona przedłużyła z nim kontrakt, a sam zawodnik uzależniał to od tego, co uważać będzie na ten temat jego rodzina.
Robert Lewandowski świętował mistrzostwo Hiszpanii z żoną i córkami. Poruszające sceny. Wielka duma!
Już sam powrót na boisko nie był na pierwszy rzut oka taki oczywisty, bo Szczęsny kończąc karierę w Juventusie zapowiedział, że skupi się teraz na rodzinie. Jednak żona piłkarza nie stanęła mu na przeszkodzie w powrocie do gry, a teraz ujawnia, że sama czuła, że to jeszcze nie koniec kariery jej męża. – Jesteśmy tak niesamowicie dumni z Ciebie! Kiedy ogłosiłeś koniec kariery, coś we mnie nie pozwalało w to uwierzyć… W głębi serca czułam, że to jeszcze nie czas, że to nie może być koniec. Gdy tylko pojawiła się ta szansa, wiedziałam – jeśli wrócisz, to tylko po coś wielkiego. Po coś, co ma znaczenie. Po zwycięstwo. Wierzyłam w Ciebie i wiedziałam, że to się uda. Spełniłeś nasze marzenia, moje marzenie. Kocham Cię – napisała Marina Łuczenko-Szczęsna, publikując rodzinne zdjęcie przy trofeach zdobytych przez Barcelonę w tym sezonie.
Szczęsny szalał podczas parady w Barcelonie! Co rusz rozbawiał kibiców, był w swoim żywiole

i
