Mariusz Pudzianowski zdecydował się na bardzo ciekawe wyznanie. Okazuje się, że mimo że Pudzian przez lata cieszył się opinią jednego z najsilniejszych ludzi na świecie, to czasem nawet jemu zdarza się zmęczyć w trakcie aktywności fizycznej. O wszystkim "Pudzian" powiedział na swoich mediach społecznościowych, okazując przy okazji pokaźną muskulaturę.
Mariusz Pudzianowski powiedział o zmęczeniu. Wystarczyło, że wziął to do ręki
Mimo że Mariusz Pudzianowski od lat udowadnia o swojej wielkiej, nieprzeciętnej sile, o czym mogliśmy przekonywać się w trakcie zawodów strongmenów, a także podczas zawodów sztuk walki MMA, to czasem nawet taki siłacz zmierzy się z czymś, co go zmęczy. Na swoich mediach społecznościowych "Pudzian" opisał z jakim problemem przyszło mu się zmierzyć i co dało mu zmęczenie. Mimo to, zdaje się, że Pudzianowski uporał się z problemem, a same zajęcia fizyczne okazały się udane.
-Jak zawsze zabawa na sali ketlami musiała być wrrr męczą troszkę - napisał Mariusz Pudzianowski na swoich mediach społecznościowych.