Teixeira wygrał pięć ostatnich pojedynków w UFC i w pełni zasłużenie po raz drugi stanie przed szansą wywalczenia pasa mistrza tej organizacji w wadze półciężkiej. Na jego drodze stanie jednak Błachowicz, który jest nie tylko faworytem bukmacherów, ale też większości ekspertów.
W tej grupie jest również Mateusz Borek. Dziś w Kaliszu będziemy świadkami jubileuszowej gali MB Boxing Night 10, ale Borek także nie może się już doczekać pojedynku Błachowicza w Abu Zabi.
Jaki jest typ Borka na walkę wieczoru gali UFC 267?
- Będę się bał innych walk, tej się nie boję. Janek wygra! W ostatnim czasie wygrywa tylko spektakularnie i teraz będzie podobnie. Siadam w sobotę przed telewizorem, kibicuję Michałowi, Marcinowi i oczywiście Jankowi. Znam go jeszcze z występów między linami ringu KSW. To jest niesamowita przygoda, historia, która pokazuje, że w sporcie warto do końca wierzyć w siebie, bo był praktycznie pół walki od zwolnienia z UFC, a teraz po raz kolejny broni pasa - powiedział nam Borek w Kaliszu.
Sam Błachowicz nie ukrywa, że w przyszłości chciałby spróbować sił w królewskiej wadze ciężkiej. Kiedy to może nastąpić?
- Dopóki będzie trzymał pas, nigdzie się nie ruszy - zakończył Borek.
Najwybitniejszy polski ekspert MMA typuje walkę Jana Błachowicza na UFC 267 | Andrzej Kostyra
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
