To były naprawdę gorące "Rundki" przed galą High League. Mini Majk i Big Jack starli się na słowa podczas specjalnej transmisji na żywo. 5 lutego w Krakowie zmierzą się w brutalnym pojedynku na pięści o pierwszy w historii pas niskorosłych. Pierwszy z nich swoją pozycję w internecie buduje od dawna i ma już za sobą pierwszy pojedynek. Na FAME MMA przegrał z Markiem Kruszelem, znanym w sieci jako "Kruszwil". Brutalnie przypomniał, jak Big Jack budował swoją popularność.
NIE PRZEGAP! HIGH League Grand Prix w 2022 roku! Ośmiu uczestników, 500 tys. zł dla zwycięzcy
High League: Mini Majk zdradził swoje plany!
Mini Majk przypomniał, że to Big Jack wyzywał go od dawna do pojedynku, z czym ostatecznie ten drugi się zgodził. - Wiesz jak to się nazywa? Atencjusz - powiedział Mini Majk. Na ripostę nie musiał długo czekać. - No, i za to dostaniesz w pysk - odrzekł Big Jack. Konflikt powoli zaczyna się zaostrzać, a jego finał oglądać będzie można w Tauron Arenie.
Pieniądze to główny cel, który przywiódł Mini Majka do High League, ale... nie jedyny! - Każdy tutaj jest dla pieniędzy, nie mówmy, że każdy jest tu dla sportu. Szefowie złożyli mi dobrą ofertę, walka jest w Krakowie. Po drugie - jak z nim wygram, to dostanę tych przeciwników, których będę chciał. I to nie będą freaki, tylko sportowcy zza granicy - zdradził swoje intencje.