Adrian Polak Polański

i

Autor: Instagram/Adrian Polański Adrian "Polak" Polański

Mistrz FAME MMA nie boi się śmierci w klatce. Opowiedział o wymarzonym scenariuszu, prawdziwe szaleństwo

2021-11-17 16:39

Federacja FAME MMA znaczy na polskim rynku coraz więcej. 20 listopada odbędzie się już dwunasta gala pod tym szyldem, a z miesiąca na miesiąc organizacja zyskuje na wartości. Coraz więcej ludzi śledzi freak fightowe MMA, a udział w tych wydarzeniach zaczynają brać nawet zawodowcy. Dla wielu zawodników wstąpienie do FAME MMA okazało się momentem życiowej zmiany, a jednym z nich jest Adrian „Polak” Polański. Z imprezowicza stał się on mistrzem federacji mieszanych sztuk walki, który daje z siebie w tym sporcie 100%. Złapał być może nawet zbyt dużego bakcyla, o czym świadczą jego ostatnie słowa o śmierci.

„Polak” był związany z FAME MMA od samego początku. Można uznać go za wychowanka federacji, bowiem wystąpił na wszystkich czterech pierwszych galach. Nie miał udanego startu, gdyż przegrał dwa starcia, ale od czasu porażki z „Don Kasjo” podczas FAME MMA 3 jest niepokonany. Wygrał cztery pojedynki z rzędu, a w ostatnim zdobył mistrzowski pas w wadze półśredniej. Nokaut na Dawidzie Malczyńskim sprawił mu wiele radości i wysforował go na piedestał w tej kategorii. Podczas nadchodzącej gali będzie bronił tytułu przeciwko Maksymilianowi „Wiewiórowi” Wiewiórce. Faworytem jest pretendent, ale Polański wierzy w swoje umiejętności. Starcie to zaplanowano jako co-main event, a fani nie mogą doczekać się walki. Tym bardziej, gdy słyszą słowa o możliwej śmierci.

Jacek Murański poszedł po bandzie przed FAME MMA 12! Mocne słowa o Krzysztofie Radzikowskim

FAME MMA to nie tylko walki, ale też piękne ring girls. W galerii poniżej możecie poznać seksowne dziewczyny pracujące dla federacji:

Niecodzienna deklaracja „Polaka”

„Polak” był gościem programu „Hejt Park – przejdźmy na ty 262” emitowanego w Kanale Sportowym. Zaproszenie Macieja Turskiego przyjął wraz ze swoim dobrym kolegą, Kacprem Błońskim. Obaj zmierzą się w bardziej oczekiwanych walkach sobotniej gali, a zanim do tego dojdzie, wypełnili obowiązki medialne. Dziennikarz poruszył ważny temat, jakim był brutalny, choć nielegalny, nokaut Amadeusza „Ferrari” Roślika na Polańskim podczas FAME MMA 7. Obecny mistrz upadał na matę po ciosie rywala, ale w locie otrzymał jeszcze „soccer kicka”. Taki finisz spowodował, że całkowicie odpłynął i trafił do szpitala. Okazuje się, że nie odbiło się to na jego podejściu, a nawet je wzmocniło.

Norman Parke będzie się bił z Marcinem Najmanem?! Po tym wpisie Stormina zrobiło się ciekawie

- Jeśli mam umrzeć w ringu, to zaje**ście. To jest najlepsza śmierć, jaką sobie wyobrażam, szczerze. Umrzeć w klatce to nie wstyd, kurna. Za duże słowa, ale mówię je. Kocham ten sport, a mam ciekawe życie, szkoda byłoby je szybko skończyć, ale w końcu jestem wojownikiem – wyznał bez ogródek Polański.

ZAKULISOWA WYMIANA POLAKA Z WIEWIÓREM: WK***IŁEŚ MNIE l FAME MMA 12
Sonda
Czy będziesz oglądać Fame MMA 12?
Najnowsze