Na ten wieczór fani największej polskiej organizacji freak-fightowej czekali z wielką niecierpliwością! Piąta gala FAME MMA zapowiadała się niezwykle pasjonująco i tak też była. Nie brakowało nokautów i efektownych starć. W jednym z nich Marcin Najman pokonał "Bonusa BGC". Mimo to, po zakończonym pojedynku wypowiadał się o nim bardzo pozytywnie! - Byłem pewny, że gdy go przyduszałem łokciem, będzie klepał, a on "ni cholery" - mówił w specjalnym wywiadzie dla Super Expressu "El Testosteron".
Nie mogło zabraknąć także kwestii starcia, do którego doszło w klatce już po zakończeniu ostatniej walki. W klatce pojawiło się kilku mężczyzn, którzy wyzwali Najmana na jedną z kolejnych gal. Po chwili i krótkiej wymianie ostrych słów strongman, który pojawił się w oktagonie ruszył w stronę "El Testosterona". W rozmowie w szatni z "Super Expressem" nie oszczędzał całej czwórki. Co mówił? Sprawdźcie w powyższym materiale wideo!
Zdjęcia autorstwa Mikołaja Hrycyny z CamIn.pl: