Amerykańska federacja MMA przeniosła się niedawno do Abu Zabi i na "fight island" organizuje swoje kolejne gale. UFC ma ogromny rozmach, bo w ciągu tygodnia odbędą się aż trzy gale. W nocy z środy na czwartek po raz pierwszy w klatce organizacji ze Stanów Zjednoczonych miał zaprezentować się Timo Feucht. Dla Niemca było to niewątpliwie spełnienie marzeń.
Najpiękniejsza wojowniczka świata rzuca MMA! Teraz będzie świecić ciałem? [ZDJĘCIA]
Bo nie jest tajemnicą, że każdy zawodnik MMA marzy o występie dla UFC. Feucht w ostatniej chwili został jednak zastąpiony w karcie walk przez Jorge Gonzalez. Powodem takiej decyzji miała być przeszłość Niemca, o czym informuje portal mmafighting.com. Feucht kilka lat temu był członkiem grup neonazistowskich i aktywnie brał udział w różnych akcjach.
Narzeczona Artura Szpilki obiera pomarańczę i pokazuje NAGĄ pierś [ZDJĘCIE]
Był jednym z zatrzymanych po zamieszkach podczas marszu zorganizowanego przez antyislamski i ksenofobiczny ruch Pegida w Lipsku w styczniu 2016 roku. Władze UFC zapewne nie chciały narazić się na jakiekolwiek pomówienia i kontrakt z Feuchtem został rozwiązany. Sam sportowiec wydał oświadczenie, w którym tłumaczy się ze swojej przeszłości. Twierdzi w nim, że przez te lata zmienił się, a wcześniej robił rzeczy, z których nie jest dumny.