Albert "Dragon" Sosnowski był jednym z gości charytatywnej gali Biznes Boxing Polska. Tuż przed wielką galą boksu Joshua - Usyk nie mogło zabraknąć kwestii tego hitowego pojedynku. Dla byłego mistrza Europy i byłego pretendenta do pasa mistrzowskiego WBC w wadze ciężkiej, o który bił się z Witalijem Kliczko faworytem jest Brytyjczyk. - Niesamowita walka dwóch złotych medalistów igrzysk olimpijskich w Londynie! Usyk był mistrzem IO w kategorii ciężkiej, a Joshua w superciężkiej. Ukrainiec wygrał z najlepszymi z turnieju WBSS, jest niepokonany. Osiągnął w kategorii junior ciężkiej wszystko, co było możliwe. Na życiorysie Joshuy jest jedna mała rysa, przegrana z Andym Ruizem Jrem. To daje dużo do myślenia! Jako zawodnik kategorii ciężkiej uważam, że naturalni ciężcy pięściarze są dużo silniejsi. Joshua, mimo bajecznej techniki, którą ma Usyk, będzie zdecydowanym faworytem - przyznał wprost.
"Dragon" Sosnowski zadebiutuje w MMA? Są propozycje!
W rozmowie z "Super Expressem" Sosnowski przyznał też, że niewykluczone, że wejdzie do klatki MMA. - Są propozycje z rożnych organizacji! Zastanawiam się nad tym, czy nie wrócić, w jakichś pojedynkach MMA. Cały czas jestem aktywny, trenuję i kto wie, czy nie stoczę jakiegoś pojedynku. Patrząc na to, co się dzieje w światowym boksie - niektórzy wracają jak Holyfield czy Tyson. Na pewno na nasze podwórko moja osoba jest rozpoznawalna i myślę, że moja dyspozycja sportowa i intelektualna pozwoliłaby fajnie wypromować walkę - opowiada Sosnowski.
Z kim mógłby się zmierzyć? Skąd ma propozycje? Tego na razie nie chce zdradzać. - Na razie jeszcze nic nie wiadomo. W kuluarach gdzieś głośno ktoś ćwierka. Nie chcę nic zapeszać - mówi z uśmiechem były mistrz Europy.
Albert "Dragon" Sosnowski - OSIĄGNIĘCIA
Albert "Dragon" Sosnowski to doskonale znany fanom sportu pięściarz. W 2010 roku toczył pojedynek z Witalijem Kliczką o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej. Wcześniej zdobywał tytuł mistrza Europy EBU. Sosnowski zakończył karierę w 2017 roku w Radomiu po walce z Łukaszem Różańskim.