Przed kilkoma tygodniami Mariusz Pudzianowski, na którego kolejną walkę w oktagonie z niecierpliwością czekają tłumy wiernych fanów, pojawił się w programie "Ninja Warrior Polska", aby zmierzyć się z torem przeszkód przygotowanym przez organizatorów. Przy okazji swojego udziału w programie, Pudzianowski miał okazję wyznać pewną informację z przeszłości, o której wiele osób mogło wcześniej nie słyszeć. Później pojawił się już na torze, jednak skończył w wodzie i poległ już na trzeciej przeszkodzie, która wymaga zachowania równowagi. Jak się okazuje, nie tylko on miał problemy z akurat tym zadaniem. Jego los podzielił bowiem Popek.
Popka spotkał taki sam los, jak Mariusza Pudzianowskiego. Tłumy gapiów na to patrzyły, nic nie mógł poradzić
Raper oraz jeden z zawodników kolejnej gali GROMDA 15, o którym w sieci w ostatnim czasie znów zrobiło się głośno przez kolejną modyfikację swojego ciała, a dokładniej rzecz ujmując następny tatuaż na twarzy również spróbował swoich sił na torze przeszkód "Ninja Warrior Polska", jednak skończył w wodzie dokładnie w tym samym miejscu, co jeszcze niedawno Mariusz Pudzianowski.
Popek podzielił los Mariusza Pudzianowskiego! Nic więcej nie mógł zrobić, wszystko się nagrało
Były zawodnik FAME MMA oraz PRIME SHOW MMA bardzo sprawnie, a przede wszystkim szybko i bez problemu poradził sobie z dwiema pierwszymi przeszkodami, które znajdowały na torze w Arenie Gliwice, jednak z trzecią nie poszło mu już tak gładko. Tuż przed pokonaniem niełatwego zadania wymagającego zachowania równowagi, Popek spał z przeszkody i wylądował w wodzie, a jego próba oczywiście została niezaliczona.