Przed pojedynkiem „Juras” przypomniał, że to on jest rekordzistą KSW. To on najszybciej znokautował rywala w historii organizacji. Na gali KSW 2 w lipcu 2004 r w 9 s pokonał Pawła Zalewskiego. – Trudno będzie to pobić, ale życzę tego wszystkim zawodnikom sobotniej gali KSW 61. Znaczy wszystkim oprócz „Pudziana” – żartował na Instagramie Jurkowski.
Albert Sosnowski MIAŻDŻY Przemysława Saletę! "Dragon" nie miał litości, bezlitosny wyrok na bokserze
KSW 61: Juras vs Pudzianowski
„Juras” wraca do klatki po ponad dwóch latach przerwy od wygranej ze Stjepanem Bekavacem na KSW 48. – Stawiam kolejny krok w realizacji marzeń. Mam 40 lat i dalej mogę cieszyć się tą przygodą – dodaje. Jurkowski to prawdziwa legenda KSW. Był pierwszym mistrzem organizacji. Czy pokona inną ikonę polskiego MMA? – Wiadomo, że jak Pudzianowski przychodził do tego sportu, traktowaliśmy go jako cyrkową atrakcję, babę z brodą. Bardzo szybko został zaakceptowany – przyznał Jurkowski w zapowiedzi walki.
Teraz dwa zwierze wejdą do klatki w starciu elektryzującym publiczność, która licznie zasiądzie w Ergo Arenie. – To dwa tygrysy, które chcą wygrać. Walka dwóch samców, kto będzie mocniejszy – mówi Pudzianowski.