Konflikt między Mateuszem Murańskim a Alanem Kwiecińskim nabierał przed galą coraz bardziej na sile. Zawodnicy Fame MMA, nie mogli się powstrzymać podczas konferencji, czy "Face2Face", które odbywało się przed galą. Za każdym razem dochodziło do spięć pomiędzy "Muranem" a "Alanikiem". Obie strony nie zważając na konsekwencje atakowały na zmianę swoje rodziny. - Moja mama już dawno odpoczywa na górze i szkoda, że ktoś zakłóca jej spokój. Moi drodzy, mnie może nie miał kto wychować... ale zobacz kto wychował ciebie. Mi by było wstyd - powiedział Kwieciński.
Mateusz Murański dokonał niemal niemożliwego! Wielka przemiana tuż przed walką na FAME 14
W sobotę walka nie została rozstrzygnięta przed czasem. Niejednogłośną decyzją sędziów wygrał Mateusz Murański. Po walce emocję nie opuszczały obu zawodników. Pewne jest, że konflikt nie został zażegnany, bo po walce "Młody Muran" wypowiedział się na temat przeciwnika. - Nie podam ręki temu śmieciowi, ale szanuję za jego przygotowanie i zapasy - powiedział Murański.
Potężna bomba spadła na rząd PiS od Mariusza Pudzianowskiego. W czuły punkt, to zaboli Morawieckiego