Sensacyjne wieści tuż przed galą FAME 25 w Częstochowie! Marcin Najman bez pardonu uderzył w Artura Binkowskiego, zdecydowane słowa

Jeszcze nie tak dawno wszyscy żyli wydarzeniami związanymi z galą FAME 24, a za kilka tygodni odbędzie się kolejna odsłona najlepszej federacji freak fightowej w Polsce. 5 kwietnia 2025 roku odbędzie się wielka impreza z okazji FAME 25. Tym razem wszystkich zawodników i kibiców gościć będzie Częstochowa. Mimo, że karta walk nie jest jeszcze znana to wiele osób nie wyobraża sobie braku w oktagonie Marcina Najmana, który pochodzi z miasta spod Jasnej Góry.

24 lutego odbył się specjalny program "Kanału Sportowego" o nazwie "Freak Show", w którym nie mogło zabraknąć łączenia z Najmanem. "El Testosteron" został zapytany o najbliższe plany oraz o to, z kim ewentualnie chciałby się zmierzyć na najbliższej gali.

Marcin Najman nie wytrzymał i od razu uderzył w Artura Binkowskiego. Zdecydowane słowa

W programie "Freak Show", Najman został zapytany na początek o okres przygotowania kondycyjnego, na co "Cesarz" od razu odpowiedział. - Panowie jutro idę na pierwszą górę w Zakopanem. Także ostatnie przygotowania do obozu kondycyjnego - zaznaczył Najman.

Po chwili Maciej Turski podpytał "Cesarza", z kim chciałby się zmierzyć na gali, jeśli oczywiście na niej wystąpi. - Jakbym miał uderzyć to raczej w lewą stronę, bo prawym cepem [...] No kto... Mówimy o tym sklonowanym Kanadyjczyku [ Arturze Binkowskim przyp. red.]. - podsumował Najman.

Kto wie, czy właśnie w Częstochowie nie dojdzie do takiego starcia, a wszyscy, co śledzili programy poprzedzające FAME 24 wiedzą, że obaj nie darzą się sympatią.