W federacji FAME MMA nie brakuje zawodników, którzy mogą pochwalić się wielkimi zasięgami, mocną pozycją w świecie social mediów oraz takich, którzy wzbudzają ogromne emocje, kiedy tylko pojawią się na scenie. Do trzeciej grupy bez dwóch zdań zaliczają się Mateusz i Jacek Murańscy, którzy odkąd pojawili się w organizacji, zyskali ogromny rozgłos m.in. przed swoje konflikty i wystąpienia na konferencjach. Wielu fanów już od dłuższego czasu próbuje promować w mediach społecznościowych hasztag FAME bez Murańskich i Sylwester Wardęga ma dla nich radę.
Sylwester Wardęga miał do powiedzenia tylko jedno w sprawie Murańskich. Mocne słowa skierowane do widzów
Kiedy podczas ostatniego live'a, internauci znów zaczęli temat Murańskich, Sylwester Wardęga postanowił dosadnie skomentować to, co robią widzowie FAME MMA. - To przestańcie ich oglądać! - rzucił wyraźnie poirytowany gwiazdor FAME MMA tłumacząc, że to właśnie przez oglądalność, która generują Jacek i Mateusz Murańscy, włodarze nie mają w planach usunięcia ich z federacji.
Sylwester Wardęga wybuchnął mówiąc o Murańskich! Gwiazdor FAME MMA miał do powiedzenia tylko jedno, zwrócił się do fanów
Jak słusznie zauważył Wardęga, programy z udziałem Murańskich biły rekordy oglądalności kanału FAME MMA, co jest jednoznacznym sygnałem dla właścicieli federacji, aby dalej zatrudniać Jacka i Mateusza. - Jak FAME ich wyrzuci, to w grudniu Murańscy będą na HIGH League albo PRIME. I tak będziecie oglądać, bo zobaczymy co Jacek powie... - rzucił Waręga. YouTuber przypomniał również, że zdarzały się już w przeszłości przypadki, kiedy nielubiani zawodnicy byli usuwani z organizacji, ponieważ programy z ich udziałem nie interesowały widzów. W przypadku Murańskich jest jednak inaczej.