Fight Exclusive Night to jedna z największych federacji MMA w Polsce, której gale fani mogą oglądać od wielu lat. Jakiś czasu pojawił się w niej zawodnik, któremu wróży się wielką karierę. Mateusz Rębecki w marcu 2018 roku zdobył pas mistrza FEN w wadze lekkiej i od tego czasu nikt nie jest w stanie mu go odebrać. „Chińczyk” obronił swój pas już 6-krotnie, a ostatnia obrona, na gali FEN 36, była doprawdy spektakularna. Rębecki od początku ruszył na rywala i zasypał go gradem ciosów, co zakończyło się nokautem już w po 15 sekundach walki. Wielu obserwatorów i kibiców jest zgodnych – Mateusz Rębecki powinien trafić do lepszej federacji, a kolejnym krokiem w jego karierze może być UFC – największa i najlepsza organizacja MMA na świecie. Dopóki oferta zza oceanu się nie pojawi, FEN z pewnością będzie chciało skorzystać na tym, że ma u siebie taką perłę, choć jeden ze słynnych komentatorów, Andrzej Janisz, stwierdził, że 7. obrona pasa przez „Chińczyka” nie ma sensu. To zaś nie spodobało się Pawłowi Jóźwiakowi, szefowi federacji FEN, który ostro odpowiedział Janiszowi w rozmowie z WP SportoweFakty.
Marcin Najman i Andrzej Gołota wystąpią w kultowym programie! Te nogi zna cała Polska
Paweł Jóźwiak ostro odpowiada Andrzejowi Janiszowi
W programie "Klatka po klatce" portalu WP SportoweFakty Paweł Jóźwiak zdradził nieco kulisów szukania rywali dla swojego najlepszego zawodnika. Warto przypomnieć, że Felipe Maia, rywal „Chińczyka”, został ogłoszony dopiero kilka dni przed galą, bowiem wcześniej zakontraktowany zawodnik, Aigun Achmedow, nie mógł wystąpić z powodu problemów zdrowotnych. Wielu kibiców zarzuca federacji FEN, że nie potrafi znaleźć odpowiedniego rywala dla „Chińczyka”, a Paweł Jóźwiak przyznał, że w ostatnich paru walkach Rębecki nie otrzymał godnego rywala.
Błachowicz wzruszająco o motywacji, jaką daje mu syn. Będzie miał niezwykłe wsparcie w Abu Zabi
- Nie jest mi miło słuchać takich komentarzy kibiców, że on bije się tutaj z ogórkami. Wygrał ostatnio szybko i to może świadczyć o tym, że jest mocnym zawodnikiem. (…) Chylę czoła, bo uważam, że trzej ostatni rywale Mateusza nie byli tacy, jak powinni być. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby następny rywal był bardzo mocny – zapowiedział szef federacji FEN.
Paweł Jóźwiak ostro wypowiedział się na temat Andrzeja Janisza, legendarnego komentatora, który stwierdził, że nie ma sensu, aby Mateusz Rębecki bronił swojego pasa po raz siódmy. – Andrzej Janisz mówi różne rzeczy, z całym szacunkiem dla niego. Nie zawsze są to trafne uwagi. Uważam, że ten tekst był trochę nie na miejscu – stwierdził prezes FEN.