Jan junior wybierze się z mistrzem UFC na obronę trofeum do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. "Cieszyński Książę" nie ukrywa, że to syn jest jego wielką motywacją. - Wydaje mi się, że wstaję i idę z podwójną motywacją na trening, bo wiem, że nie robię tego tylko dla siebie. Walczę o jego przyszłość, by miał lepiej, by mu się łatwiej żyło. I by był dumny ze staruszka w przyszłości - mówił kilka dni przed wylotem Błachowicz.
UFC 267: Błachowicz wizualizuje nokaut w 2. lub 3. rundzie
Mistrz UFC w wadze półciężkiej jest gotowy na dosłownie każdy scenariusz. Ale wierzy, że starcie skończy się wcześniej. - Jestem gotowy na 25 minut boju, bo to może być ostatnia szansa Glovera na walkę o pas. Zrobi wszystko, by go zdobyć. Mam nadzieję, że zakończymy go szybciej. Wizualizuję sobie nokaut w 2. lub 3. rundzie - zdradził, przyznając, że cały czas "mu się chcę"!
Pudzianowski zapoluje na słonia! Tylko raz w karierze walczył z cięższym rywalem!
Sportowo czuję się spełniony, ale i tak czuję ogień. Mam ten niedosyt. Prywatnie? Wydaje mi się, że zdobycie pasa mnie nie zmieniło, że jestem cały czas tym samym Jankiem - przyznał Błachowicz.
Pies Jana Błachowicza chciał zjeść pas mistrzowski UFC. Jak to? Sprawdź w galerii poniżej!
Walka Jan Błachowicz - Glover Teixeira na gali UFC 267 w Abu Zabi już 30 października! Relacje na żywo z wyjazdu do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na Sport.se.pl, kanale KOLOSEUM na YouTube i mediach społecznościowych Super Express Sport.
Mariola Gołota nazwała go "Tęczowym Misiem". Nie chodzi wcale o jej męża!