W KSW nastąpiło ostatnio wiele zmian. Federacja postanowiła odejść od współpracy z telewizją Polsat i porozumiała się z platformą Viaplay, która coraz mocniej rozpycha się na polskim rynku sportowym. Jeśli chodzi zaś o kwestie sportowe, to ciekawe rozstrzygnięcia przyniosły dwie ostatnie gale: na KSW 65 Roberto Soldić brutalnie znokautował Memeda Khalidova i odebrał mu pas wagi średniej, tym samym zostając podwójnym mistrzem (jest on także mistrzem w „swojej” kategorii półśredniej). Na KSW 66 z kolei swój pas wagi półciężkiej stracił najdłużej panujący czempion, Tomasz Narkun, który przegrał z Ibragimem Chuzhigaevem. Teraz KSW ma nadzieję na to, że nową gwiazdą federacji zostanie Rafał "Kijana" Kijańczuk.
Don Kasjo o pieniądzach w PRIME MMA. Rekordowe gaże? Mamy odpowiedź!
Nowy specjalista od nokautów trafił do KSW
Rafał Kijańczuk do tej pory doświadczenie zbierał w innych polskich oraz rosyjskich federacjach. 29-latek ma na swoim koncie 14 pojedynków, z czego wygrał 10 a przegrał 4. Warte podkreślenia jest to, że aż 9 z 10 jego wygranych zakończyło się nokautem, z czego aż 8 już w pierwszej rundzie! – Specjalista od nokautów w pierwszych sekundach – napisało KSW w mediach społecznościowych, przedstawiając nowego zawodnika.
Tajemnica śniadania potężnego Krzysztofa Radzikowskiego. Nie do wiary, że to spożywa i tak wygląda
Kijańczuk karierę zawodową rozpoczął w organizacji Dziki Wschód. Później walczył m.in. dla federacji M-1 oraz polskiej Fight Exclusive Night. Teraz swoją karierę kontynuować będzie w KSW i włodarze mają nadzieję, że „Kijana” znów pokaże to, co umie najlepiej, czyli szybkie wykańczanie rywali!