Trener Mirosław Okniński jest jedną z najważniejszych postaci w historii polskiego MMA. Szkoleniowiec prowadził wielu uznanych zawodników z naszego kraju. W ostatnim czasie nieco bardziej skupia się na pracy z freak-fightowymi gwiazdami. W mediach społecznościowych trenera Oknińskiego można znaleźć zdjęcie szkoleniowca bez koszulki. Mimo 53 wiosen na karku i wielu życiowych perypetii, trzyma się świetnie.
Mirosław Okniński pokazał zdjęcie bez koszulki! Trzyma się świetnie
Mirosław Okniński pokazał zdjęcie kilka miesięcy temu z wypadu nad jezioro. Siedział na desce i trzymał w rękach wiosło. Humor mu dopisywał, co oczywiście nie może zdziwić żadnego z kibiców. Jeden z prekursorów MMA w Polsce przeżył w swoim życiu naprawdę duże, ale wciąż zachowuje aktywność, dzięki czemu jego forma prezentuje się naprawdę nieźle.
Zobacz zdjęcia Mirosława Oknińskiego w galerii poniżej!
Przed laty Mirosław Okniński toczył ciężką walkę z chorobą nowotworową. - Pojawiły się dwa małe guzy: jeden za uchem, a drugi przy obojczyku. W trzy miesiące stały się wielkie. Poszedłem na badania, ale jedni lekarze mówili to, a drudzy tamto. W końcu trafiłem do Szpitala Onkologicznego na Ursynowie. Lekarze z tej placówki uratowali mi życie. Zdiagnozowano u mnie trudny nowotwór pod płaszczem - opowiadał w rozmowie z "Onetem". Z tego powodu ciężej mu o utrzymywanie perfekcyjnej formy.
Mirosław Okniński o trenowaniu freak-fighterów: Biedowałem!
Mirosław Okniński nie ukrywa, że dziś cieszy się z trenowania zawodników freak-fightowych organizacji. - Robiłem sport i cały czas biedowałem. To była droga przez mękę. Inni robili cyrk i zarabiali, a ja robiłem sport i nie zarabiałem. Stwierdziłem, że nie będę szedł pod prąd, bo już nie mam siły. Nie walczę z tym i trenuję ludzi, którzy do mnie przychodzą i się tym bawię - opowiadał w "Super Expressie".