Adam Małysz

i

Autor: East News Adam Małysz

Wujek Małysza SZCZERZE o zakażeniu legendy koronawirusem. Przekazał istotne wiadomości

2020-06-23 13:03

Koronawirus wykryty u Adama Małysza nadal przebiega bezobjawowo. Wygląda też na to, że nie przeniósł nie na nikogo z kadry skoczków, z którą mistrz miał kontakt w dniach 10-12 czerwca, w Zakopanem. Kadra kontynuuje zgrupowanie w Wiśle.

Kamil Stoch, Dawid Kubacki i ich koledzy mieli we wtorek przed południem trening w siłowni hotelu, gdzie mieszkają. 24-osobowa grupa (dwunastu zawodników kadry A plus trenerzy, serwisanci, fizjoterapeuta) nie kontaktują się ze światem zewnętrznym, a posiłki są dla przygotowywane indywidualnie i dostarczane do pokoju. - Fizjoterapeuta sprawdza ich samopoczucie ogólne i temperaturę ciała. Kwarantanny niemal na pewno nie potrzebują, bo kontakt z Adamem miał miejsce ponad 10 dni wcześniej – mówi nam sekretarz generalny PZN Jan Winkiel. - Nie ma więc izolacji pomiędzy nimi. Trenują zgodnie z planem, w sali i na skoczni. Oczekują przyjazdu sanitarnego „wymazomazu” i przeprowadzenia testów antywirusowych jeszcze we wtorek. Adam przesłał sanepidowi listę osób, z którymi miał kontakt. Z tych powodów zamknęliśmy biuro PZN w Krakowie, a na kwarantannie domowej są wszystkie osoby z biura, które miały kontakt z Adamem w miniony czwartek, w tym prezes Tajner i ja sam.

Adam Małysz z KORONAWIRUSEM. Apoloniusz Tajner zdradza jak się czuje!

Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że „Orzeł z Wisły” zdecydował się wykonać testy na wirusa po tym, jak burmistrz Wisły Tomasz Bujok wyjawił w miniony czwartek, iż jest zarażony. Małysz spotkał się z nim 8 czerwca. Test krwi mistrza dał wynik negatywny, a wymaz wydzieliny z nosa - pozytywny. Stąd kwarantanna, jego i żony. Choroba przebiega bezobjawowo.

Piotr Żyła wrzucił ZDJĘCIE po teście na koronawirusa. Wszystko jest już jasne

Nutę optymizmu przekazał Jan Szturc (62 l.), wuj i pierwszy trener Adama Małysza: - Sportowcy to ludzie odporni, a szczególnie ci, którzy startują zima, przy mrozach i wiatrach. Adam jest na tyle zahartowany i nadal wysportowany, że wierzę, iż jego organizm okaże się odporny na wirusa. Sytuacja kwarantanny jest dla niego niekomfortowa, bo on nie lubi siedzieć w miejscu. Ma jednak duży ogród i na pewno nie będzie się nudził nadrabiając zaległości w pracach w ogrodzie. Patrząc na sytuacje województwa śląskiego można by się było o niego obawiać, ale akurat Wisła ma najniższy wskaźnik zakażeń w województwie. Widać, że jej mieszkańcy zachowują bezpieczeństwo. A przypadek Adama to przestroga dla wszystkich: nawet jeżeli władze popuściły trochę w przepisach, to trzeba zachować ostrożność w każdej sytuacji, czy to w sklepie czy nawet w kontakcie ze znajomymi. Każdy jest narażony i musi być przygotowany na niebezpieczeństwo.

Najnowsze