Adam Małysz postanowił powiedzieć o sprawie Klemensa Murańki. Skoczek narciarski, który jeszcze do niedawna był członkiem reprezentacji Polski, zakończył swoją karierę. W wywiadzie dla "WP. SportoweFakty", Małysz przedstawił kulisy tej decyzji.
Małysz nie ukrywa. To dlatego Klemens Murańka zakończył karierę
Jak powiedział Małysz w rozmowie z mediami, powodami, dla których Murańka miał zdecydować się na zakończenie kariery jest brak motywacji w dalszym uprawianiu sportu, a także waga, z którą miał mieć problem sportowiec.
- Jeden zawodnik potrafi znaleźć w sobie sposób na wykrzesanie motywacji, inny nie. Klimek męczył się od paru sezonów. Zazwyczaj zawodnicy z grupy bazowej potrafili wykonać postęp i wrócić do kadry. On jednak od dwóch czy trzech lat borykał się z problemami, które ostatecznie sprawiły, że zakończył karierę. (...) To nie było zaskoczenie (...) Coraz trudniej było mu utrzymać wagę. Wyrzeczenia z tym związane coraz bardziej mu doskwierały - mówił Adam Małysz w rozmowie z "WP. SportoweFakty".
Głos w sprawie zabrał także sam zainteresowany. Murańka, w rozmowie ze "skijumping.pl" przyznał, że nie czuje się dobrze zarówno od strony psychicznej i fizycznej. Jak przyznał, jego organizm po prostu odmówił posłuszeństwa.
- - Mój organizm fizycznie i psychicznie odmówił posłuszeństwa, a skoki nie sprawiały mi na tyle dużo przyjemności, abym dalej to kontynuował - mówił Murańka.
Jak zaznaczał były polski skoczek, jeszcze kilka miesięcy temu miał motywację, aby kontynuować skoki, jednak udział w zajęciach i zgrupowaniach dobitnie udowodnił mu, że musi zejść ze sceny.
- Stwierdziłem, że nie ma to sensu i wolę zakończyć - powiedział Murańka.