Dawid Kubacki w dwa weekendy zarobił prawie 100 tysięcy złotych! Stoch przy nim jest BIEDNY

Dawid Kubacki początek sezonu 2020/21 skoków narciarskich ma niezwykle udany. Wyrósł na prawdziwego lidera biało-czerwonej kadry, a ostatni weekend PŚ w Ruce okazał się dla niego niezwykle udany. Zarówno w sobotę, jak i niedzielę znalazł się na podium. Dla Polaka to nie tylko prestiż, lecz także dobry zarobek. Zgodnie z listą płac opublikowaną po dwóch weekendach nowej kampanii Dawid Kubacki zarobił mniej tylko od rewelacyjnego na starcie sezonu Niemca Markusa Eisenbichlera. Nasz reprezentant wzbogacił swoje bankowe konto o prawie 90 tysięcy złotych! W tym tempie może się okazać, że sezon uczyni go milionerem!

Dawid Kubacki zarobki. W dwa weekendy prawie 100 tysięcy!

Dawid Kubacki sowite zarobki zawdzięcza wysokiej formie. Po weekendzie z Pucharem Świata w Ruce wyprzedził na liście płac Piotra Żyłę. "Wiewiór" po inauguracyjnych zmaganiach w Wiśle miał na koncie dodatkowe 37 tysięcy złotych. Teraz ma już łącznie ponad 72 tysiące złotych. Z niewielką zazdrością na premie dla kolegów może patrzeć Kamil Stoch. Postrzegany jako lider naszej reprezentacji zawodnik zarobił na razie "tylko" niespełna 56 tysięcy złotych, co daje mu 7. miejsce na liście płac.

Zapadła ostateczna decyzja w sprawie Żyły i Stocha. To KONIEC, nie będą startować w zawodach

Skoki narciarskie premie. Ile zarabia Kamil Stoch?

Premie w skokach narciarskich są całkiem wysokie. Na najlepsze zarobki mogą rzecz jasna liczyć zawodnicy, zajmujący miejsca na podium. Za zwycięstwo w konkursie Pucharu Świata skoczek otrzymuje 41 tysięcy złotych. Dla naszych reprezentantów dobrą wiadomością są także pieniądze za zawody drużynowe. Najlepsza ekipa konkursu otrzymuje 31 tysięcy złotych do podziału. Dodatkowe fundusze można otrzymać za triumf w kwalifikacjach - 12 tysięcy złotych.

Zarobki skoczków narciarskich. Dawid Kubacki drugi na liście płac

Skoki narciarskie są więc sportem nie tylko popularnym, lecz także opłacalnym. W czołowej dziesiątce listy płac sezonu 2020/21 znajduje się trzech Polaków: Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch. Na szczycie miejsce zajmuje Markus Eisenbichler (Niemcy). Po dwóch weekendach Pucharu Świata 2020/21 podium najlepiej zarabiających skoczków uzupełnia Norweg Halvor Egner Granerud.

Piotr Żyła nago w miejscu publicznym. BEZWSTYDNY skakał i cieszył się z uwagi innych!

Premie w skokach narciarskich kwoty i zarobki. Szansa na kolejne pieniądze!

Sezon 2020/21 będzie obfitował w dodatkowe szanse na zarobek dla skoczków narciarskich. Oprócz pieniędzy za pojedyncze konkursy Pucharu Świata na kolejne 120 tysięcy złotych może liczyć zwycięzca mistrzostw świata. Z kolei za cykl Raw Air przewidziano nagrodę w wysokości 250 tysięcy złotych, a za Turniej Czterech Skoczni - 90 tysięcy złotych.

Wstydliwa wpadka Michala Doleżala! Złapiecie się za głowy, gdy to zobaczycie

Zarobki skoczków narciarskich. Lista płac sezon 2020/21 (stan na 30.11.2020):

• Markus Eisenbichler (Niemcy) 137 350 złotych
• Dawid Kubacki (Polska) 89 790
• Halvor Egner Granerud (Norwegia) 82 000
• Karl Geiger (Niemcy) 79 745
• Piotr Żyła (Polska) 72 775
• Pius Paschke (Niemcy) 61 090
• Kamil Stoch (Polska) 55 965
• Daniel Huber (Austria) 55 350
• Yukiya Sato (Japonia) 53 710
• Philipp Aschenwald (Austria) 43 870