Adam Małysz gwiazdą sportu był wówczas, gdy media społecznościowe w zasadzie nie istniały i fani nie mieli tak bezpośredniego dostępu do swoich idoli, jak obecnie. O kolejnych sukcesach Orła z Wisły kibice dowiadywali się przede wszystkim z telewizji, czy gazet, a wywiady z mistrzem były na wagę złota. Aktualnie większość informacji czerpie się właśnie z Instagrama, czy Facebooka.
Izabela Małysz będzie babcią? Nie zostawiła wątpliwości
Miało to również wpływ na najbliższych Małysza. Żona i córka pozostawały nieco w cieniu skoczka, choć wielu chciało się dowiedzieć o ich życiu zdecydowanie więcej. Dopiero od niedawna Izabela i Karolina stały się bardziej popularne i chętnie dzielą się swoim życiem na Instagramie. Przed kilkoma miesiącami głośno było o ślubie Karoliny Małysz.
Córka pary wyszła za mąż za swojego wieloletniego partnera Kamila. Wówczas zaczęły się pojawiać pytanie, kiedy Izabela i Adam Małyszowie zostaną dziadkami. Żona byłego skoczka kilkukrotnie wypowiedział się na ten temat. - Chciałabym bardzo, ale nasza Karolina mówi jeszcze: "Mamo, przestań" - odpowiedziała Izabela Małysz na pytanie fanów, zadane w mediach społecznościowych.
Izabela i Adam Małyszowie dziadkami? Żona byłego skoczka ze szczerymi słowami
Ostatnio na ten temat zrobiło się nieco ciszej, ale Izabela Małysz po raz kolejny postanowiła rozwiać wszystkie wątpliwości. Ukochana Orła z Wisły na Instastories opublikowała zdjęcie, na którym widać bociany. A jak powszechnie wiadomo, te ptaki mają zwiastować rychłe narodziny dziecka. Izabela Małysz dodała jednak wymowny wpis do fotografii.
- Nieee... Spokojnie. Bociany nie zwiastują jeszcze, że będę babcią, a szkoda - czytamy w krótkiej wypowiedzi. Uwagę przykuwa zwłaszcza słowo "szkoda". Pokazuje to jedynie, że Izabela Małysz chciałaby zajmować się już wnuczką, albo wnuczkiem i cieszyć się szczęściem swojej córki. Ale najwyraźniej musi jeszcze trochę poczekać.