Justyna Żyła pokazała, co zrobiła w niedzielne popołudnie. Celebrytka, która przez ostatnie lata szokowała dość intymnymi zwierzaniami na temat jej nieudanego związku z Piotrem Żyłą, postanowiła powiedzieć, że nie zamierza dziś grzeszyć i wybrała coś, co przyniosło jej naprawdę dużo uśmiechu. Wszystkim pochwaliła się za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Justyna Żyła kiedyś szokowała. Zmieniła się nie do poznania
Jeszcze kilka lat temu Justyna Żyła cieszyła się mianem skandalistki po tym, jak publikowała informacje na temat nieudanego związku z Piotrem Żyłą. Cała Polska żyła skandalami małżeństwa skoczka narciarskiego, a sama celebrytka wykorzystała ówczesną sławę do rozkręcenia swojej kariery, o czym mogą świadczyć jej udział w "Tańcu z Gwiazdami", a także rozbierana sesja do magazynu "Playboy". Żyła zmieniła się od tego czasu i teraz, zamiast szokować, pokazuje zdjęcia z pracy, gotowania a także z opiekowania się dziećmi, które są owocem jej związku ze sportowcem. Teraz Żyła pokazała, jak spędziła niedzielne popołudnie. Jak sama powiedziała, nie zamierzała zgrzeszyć!
Aby zobaczyć, jak Justyna Żyła dopingowała Piotra w trakcie konkursu Pucharu Świata w Wiśle, przejdź do galerii poniżej.
Justyna Żyła nie zamierzała zgrzeszyć. To zrobiła w niedzielne popołudnie
Okazuje się, że dobra pogoda bardzo poprawia nastrój Justyny Żyły, która korzystając z pięknych warunków, postanowiła wyjść z domu na spacer. Jak sama stwierdziła, siedzenie w mieszkaniu w takim słońcu jest prawdziwym grzechem, którego ona zamierza się wzbraniać.
- W taką cudowną pogodę aż grzech siedzieć w domu - napisała Justyna Żyła na swoim Instagramie.