Kamil Stoch w czapce

i

Autor: AP Kamil Stoch w czapce

Kamil Stoch został legendą skoków. W tym jest już jednym z najlepszych w historii!

2019-01-14 8:13

To był znakomity weekend dla polskich skoczków! Występy Biało-czerwonych w Predazzo zachwycały kibiców i rozbudziły apetyty przed nadchodzącym konkursem w Zakopanem. Kamil Stoch będzie miał okazję przeskoczyć w Polsce kolejne legendy.

Polacy prezentują się w tym sezonie fenomenalnie. W Pucharze Świata w klasyfikacji generalnej nasi skoczkowie zajmują kolejno drugie, trzecie i czwarte miejsce, dzięki czemu prowadzą w Pucharze Narodów. Dobra forma Kamila Stocha pozwala mu na przeskakiwanie kolejnych legend tej dyscypliny.

Jest szansa, że po weekendzie w Zakopanem, polski skoczek będzie już ósmym najlepszym zawodnikiem w historii! Wszystko za sprawą znakomitych rezultatów i kolejnych podium zdobywanych przez Stocha.

Jak policzył portal SportoweFakty.wp.pl, zajmował trzy czołowe miejsca już 62 razy, co daje mu dziesiąte miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Następni w kolejce do przeskoczenia są Noriaki Kasai i Andreas Golderberger, którzy stawali na podium tylko raz więcej!

Zostanie ósmym najbardziej utytułowanym skoczkiem w dziejach Pucharu Świata spokojnie uprawnia do nazywania go legendą. Zwłaszcza, że to jeszcze nie koniec - jeszcze wyżej w tabeli znajdują się Jens Weissflog (73), a potem Matti Nykanen i Thomas Morgenstern (76).

Jeśli Stoch będzie skakał jeszcze przez dwa sezony na najwyższym poziomie, to nie powinien mieć żadnych problemów z przebiciem się do piątego miejsca. O ile wskoczenie może być jeszcze możliwe (Simon Ammann stawał na podium osiemnaście razy więcej od Stocha), to na trzecie miejsce raczej nie ma, co liczyć. Gregor Schlierenzauer może spać spokojnie. Kamil musiałby znaleźć się w czołowej trójce jeszcze dwudziestosześciokrotnie.

Klasyfikacja wszech czasów w liczbie podium w Pucharze Świata:

  1. Janne Ahonen - 108 razy
  2. Adam Małysz - 92 razy
  3. Gregor Schlierenzauer - 88 razy
  4. Simon Ammann - 80 razy
  5. Thomas Morgenstern - 76 razy
  6. Matti Nykaenen - 76 razy
  7. Jens Weissflog - 73 razy
  8. Andreas Goldberger - 63 razy
  9. Noriaki Kasai - 63 razy
  10. Kamil Stoch - 62 razy

Najnowsze