Znajomość prezesa PZN z Izabelą Podolec trwa już bardzo długo. Zakochani spotykają się ze sobą przeszło od ośmiu lat. Jak przyznała żona Tajnera w jednym z wywiadów, poznali się w... pociągu. - Poznaliśmy się w pociągu. Na linii Kraków-Warszawa. Aczkolwiek zawsze się śmieję, że to nie była jakaś strzała Amora. Potem jeszcze to trochę trwało - powiedziała 29-latka w programie "Dzień Dobry TVN".
Podolec pochodzi z podkarpackiego Jarosławia. Ukończyła kurs aktorski, ale dotychczas nie pracowała w zawodzie. Wiele osób zwróciło uwagę na różnicę wieku między zakochanymi, ale żona Tajnera stwierdziła kiedyś, że zupełnie tego nie dostrzega. - Czy ja widzę różnicę wieku? Myślę, że nie. Wiadomo, w każdym związku są kłótnie, ale one nie są spowodowane różnicą wieku. Ja też tego nie odczuwam. Poza tym, u nas jest specyficzna sytuacja, ponieważ poznałam Apoloniusza, jak miałam 21 lat. Jesteśmy siedem lat razem. Więc on w jakiś sposób mnie ukształtował. Więc było trochę łatwiej - wyjawiła.
Para pobrała się w połowie tego roku i już wówczas pojawiły się plotki, że Izabela Podolec jest w ciąży. Jak potwierdził Apoloniusz Tajner "Super Expressowi" ich pierwsze wspólne dziecko przyszło na świat półtora miesiąca temu. - Potwierdzam, że zostałem ojcem – Dziecko urodziło się zdrowe, a nosi imiona Leopold Apoloniusz - powiedział prezes PZN.
Polecany artykuł: