Jednym z najpopularniejszych zawodników w czołówce Pucharu Świata na początku XXI wieku był Bjorn Einar Romoeren. Pochodzący z Oslo zawodnik ma bogatą kolekcję trofeów, a jego najcenniejszymi łupami były dwa złote medale na mistrzostwach świata w lotach narciarskich oraz brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Turynie w 2006 roku. Wszystkie te "krążki" zdobył wraz z kolegami w konkursach drużynowych.
Romoeren na sportowej emeryturze jest od 2014 roku. Pięć lat później ponownie musiał zacząć walczyć. Ale już nie na skoczni, a w o wiele ważniejszej sprawie. Lekarze w lipcu 2019 roku wykryli u niego nowotwór. Konkretnie mięsak Ewinga - złośliwy nowotwór kości. Gdy informacja trafiła do opinii publicznej, wielu kibiców oraz byłych i obecnych skoczków wyraziło swoje wsparcie dla Norwega w mediach społecznościowych.
Gdy ujrzeliśmy to ZDJĘCIE Dawida Kubackiego, złapaliśmy się za głowę. To on tak może?!
Na szczęście długa i żmudna walka ze śmiertelną chorobą zakończyła się sukcesem Romoerena. W rozmowie z TVP były skoczek wyjawił, że pokonał raka. - Tak, raczej uwolniłem się już od raka. Zawsze istnieje pewne ryzyko, ale chyba mogę powiedzieć, że ta walka już za mną. Oby nic się znowu nie przyplątało. Jestem szczęśliwy, staram się poprawić kondycję fizyczną, bawiąc się z dziećmi. Robię to kiedy tylko mogę! - wyjawił Norweg. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć 40-latkowi zdrowia!