Kamil Stoch, Piotr Żyła, Klemens Murańka oraz... Jan Ziobro - to czterech skoczków wytypowanych przez Łukasz Kruczka do rywalizacji w konkursie drużynowym. O ile obecność trzech pierwszych nie dziwi - w Falun zawiedli najmniej - o tyle powołanie Jana Ziobry wydaje się lekko absurdalne. Młody skoczek nieoczekiwanie okazał się bowiem najlepszy z biało-czerwonych na skoczni normalnej i kilka dni później - w ramach nagrody chyba - tylko z trybun przyglądał się zmaganiom kolegów na dużym obiekcie. A teraz - bez przetarcia w konkursie indywidualnym - wrócił do łask trenera. Pokręcona logika.
Polki piąte w mistrzowskiej sztafecie!
Ale może właśnie w szaleństwie jest metoda? Gdyby nie odrobina chaosu, biało-czerwoni nie zdobyliby przecież medalu w Val di Fiemme w 2013 roku. Brązowy medal w "drużynówce" zawdzięczają bowiem... Austriakom. Gdyby nie rywale - i ich umiejętności szybkiego liczenia punktów, szybszego od sędziów zawodów - podopieczni Łukasza Kruczka skończyliby zawody za Norwegami.
Transmisję z drużynowego konkursu skoków narciarskich w Falun zobaczymy w TVP1, TVP Sport oraz na SPORT.TVP.PL. Początek o godzinie 17:00. Gwizdek24.pl zaprasza natomiast na relację NA ŻYWO!
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail