Martin Schmitt

i

Autor: MATEUSZ JAGIELSKI / SE / EAST NEWS Martin Schmitt

Niemiecki skoczek zauważył wielki problem Polaków już dawno temu?! Nam mogło to umknąć

2021-12-08 8:11

Polscy skoczkowie fatalnie rozpoczęli nowy sezon Pucharu Świata. Tak źle nie było już dawno, a nastrojów wokół kadry nie poprawiły także konkursy w Wiśle. Te były kolejny raz nieudane. W rozmowie z "Super Expressem" legendarny skoczek, a obecnie ekspert Eurosportu Martin Schmitt przyznał, że problem prawdopodobnie był już kilka miesięcy temu. Dopatrzył się tego już w... październiku!

Wszyscy kibice w Polsce czekają na wielką poprawę formy naszych skoczków. Na razie Kamilowi Stochowi, Dawidowi Kubackiemu czy Piotrowi Żyle bardzo daleko do optymalnej formy. Podopieczni Michala Doleżala mają duże problemy z regularnością, a zdaniem prezesa PZN Apoloniusza Tajnera także z tzw. "głębokim czuciem", czyli automatyzmom na skoczni. Martin Schmitt, legendarny niemiecki skoczek, a obecnie ekspert Eurosportu w rozmowie z "Super Expressem" opowiedział, kiedy jego zdaniem mógł zacząć się problem w naszej kadrze.

NIE PRZEGAP! Tragiczna śmierć 18-letniej sportsmenki. Zginęła z narzeczonym w wypadku, auto było zmiażdżone

Schmitt dla "Super Expressu". Problem widział już w październiku

Martina Schmitta nikomu przedstawiać nie trzeba. Legendarny niemiecki skoczek przez lata znajdował się w ścisłym topie zimowego sportu. Skoki zna od podszewki. W rozmowie z "Super Expressem" zwraca uwagę na rzecz, która mogła umknąć wielu kibicom czy ekspertom. Chodzi o październikowe mistrzostwa Polski.

Justyna Żyła dopingowała Piotra w Wiśle. Zobacz zdjęcia w galerii poniżej!

- Widziałem mistrzostwa Polski w październiku. Widziałem tam, że rywalizacja kadry A i B była wyrównana. I tak sobie myślę, mając na uwadze np. mistrzostwa Niemiec, że jeśli te dwie grupy są blisko siebie, to oznacza, że poziom tego skakania nie jest wystarczająco dobry. Tak jest zazwyczaj. Ponieważ nie może tak być, że dziesięciu skoczków jest gotowych do rywalizacji w PŚ. Więc myślę, że Polacy mieli problemy wcześniej, a wyszły one, gdy rozpoczął się sezon - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Schmitt.

Puchar Świata: Nie wszyscy skoczkowie jadą na konkursy

Tylko kilku Polaków pojedzie na konkursy Pucharu Świata w Klingenthal. - Sztab szkoleniowy podjął decyzję dot. startów naszych skoczków w kolejnych zawodach PŚ. W Klingenthal powalczą: Stoch, Żyła, Zniszczoł i Wąsek. Kubacki, Wolny, Stękała i Murańka udadzą się na treningi do Ramsau wraz z trenerami: Sobczykiem i Maciusiakiem - czytamy w oficjalnym komunikacie opublikowanym na profilu Polskiego Związku Narciarskiego na Twitterze.

CAŁA ROZMOWA Z MARTINEM SCHMITTEM DO PRZECZYTANIA TUTAJ!

Sonda
Gdzie zazwyczaj oglądasz skoki narciarskie?
Najnowsze