Piotr Żyła

i

Autor: twitter.com Piotr Żyła

Piotr Żyła już po badaniach. Dobre wiadomości

2019-11-24 20:02

Widzowie aż zamarli z przerażenia. Na skoczni imienia Adama Małysza w Wiśle Piotr Żyła po skoku poślizgnął się, upadł na twarz i w bezruchu ślizgał się po zeskoku. Przez kilka chwil ratownicy próbowały postawić na nogi znieruchomiałego i oblanego krwią zawodnika. Wyglądało to bardzo, bardzo groźnie. Po zawodach Żyła nie chciał jechać do szpitala. Wieczorem odbyły się jednak badania, tak na wszelki wypadek.

– To był zdecydowanie błąd Piotra, który do końca ciągnął skok, przez co przy przy lądowaniu uderzył jedną nartą o drugą, a potem już tylko się ratował. Nawet mówił, że nie pamięta tego skoku  – przyznał później dyrektor sportowy PZN Adam Małysz, który po południu informował ponadto, że dla świętego spokoju Żyłę przebadano odpowiednim sprzętem diagnostycznym. Robi się to zawsze, jeśli zachodzi obawa uszkodzenia mózgu.

Według informacji portalu skaczemy.pl, badania Żyły tomografem w szpitalu w Bielsku nie wykazały żadnych skutków ubocznych i ze zdrowiem Piotra wszystko jest OK.

Najnowsze