Piotr Michalski zdobył w holenderskim Heerenveen złoty medal mistrzostw Europy w łyżwiarstwie szybkim w biegu na 500 m. 27-letni Polak zdobywcę srebrnego krążka - reprezentanta gospodarzy Merijna Scheperkampa - wyprzedził zaledwie o 0,01 s. Brąz wywalczył kolejny z Holendrów Dai Dai N'tab, który stracił do Michalskiego 0,16. Marek Kania zajął ósme miejsce - z czasem gorszym od kolegi z kadry o 0,47, a Damian Żurek uplasował się na 12. pozycji ze stratą 0,70. To pierwszy medal ME na dystansach Michalskiego w rywalizacji indywidualnej, a łącznie trzeci. Zarówno cztery lata temu, jak i w sobotę zdobył brąz w sprincie drużynowym.
Pochodzący z Sanoka panczenista już od jakiegoś czasu sygnalizował dobrą formę. Na początku grudnia podczas zawodów Pucharu Świata w Salt Lake City ustanowił rekord Polski na 500 m oraz na dystansie dwukrotnie dłuższym. Teraz w Heerenveen również startował na 1000 m - zajął szóste miejsce. Walkę o medale w tej konkurencji innym zawodnikom ułatwiła nieco nieobecność kilku rosyjskich sprinterów. Z powodu pozytywnych wyników testów na obecność koronawirusa zrezygnować z występu musieli m.in. rekordzista świata na 500 m Paweł Kuliżnikow i Artiom Ariefiejew, którzy byli wymieniani w gronie faworytów.
To też trzeci krążek biało-czerwonych podczas zakończonej w niedzielę imprezy w Heerenveen. Wcześniej wywalczyli dwa - złoty kobiet i brązowy mężczyzn, oba w sprinterskich wyścigach drużynowych. Czempionat Starego Kontynentu zakończyły biegi masowe kobiet i mężczyzn. W klasyfikacji medalowej Polska zajęła drugie miejsce, przed Belgią (1-0-0) i Norwegią (0-3-3). Resztę stawki zdeklasowali Holendrzy - gospodarze wywalczyli aż 21 krążków (w tym 11 złotych), czyli połowę z wszystkich możliwych do zdobycia.
Wyniki biegu na 500 m mężczyzn:
- 1. Piotr Michalski (Polska) 34,60
- 2. Merijn Scheperkamp (Holandia) strata 0,01
- 3. Dai Dai N'tab (Holandia) 0,16
- ...
- 8. Marek Kania (Polska) 0,47
- 12. Damian Żurek (Polska) 0,70