Ostatni raz w zawodach Pucharu Świata Severin Freund wystartował 3 stycznia 2017 roku w konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Później zaczęły się jego poważne problemy zdrowotne. Niemiec dwukrotnie zrywał więzadło w kolanie i łącznie pauzował przez 22 miesiące. Ominął mistrzostwa świata w Lahti, igrzyska olimpijskie w Pjongczangu i ostatnie półtora sezonu PŚ. Ale wreszcie wraca!
Wygląda na to, że 30-latek w końcu uporał się z urazami, bo trener niemieckiej kadry, Werner Schuster, włączył go do siedmioosobowego składu drużyny na zbliżające się konkursy w Ruce nieopodal Kuusamo, które odbędą się już w najbliższy weekend. Freund skakać zaczął dopiero w lipcu, więc nie oczekuje od siebie dalekich lotów już na tym etapie sezonu. Ma zbudować formę na MŚ w austriackim Seefeld, które zaplanowano na przełom lutego i marca 2019 roku.
Jego powrót powinien ucieszyć wszystkich kibiców skoków narciarskich. Niemiec to w końcu mistrz świata z Falun z 2015 roku (w drużynie i indywidualnie), zloty medalista igrzysk olimpijskich w drużynie (Soczi 2014) oraz zdobywca Kryształowej Kuli w sezonie 2014/2015. Miejmy nadzieję, że w nadchodzących miesiącach kontuzje nie będą go już męczyć i na dobre wróci do rywalizacji.