Justyna Kowalczyk pokonała mierzącą 1200 metrów trasę z czasem 3.17,81. Polka już po raz drugi w ciągu ostatnich 10 dni nie przebrnęła kwalifikacji w sprincie rozgrywanym techniką klasyczną. Poprzednio odpadła w norweskim Drammen. Wtedy była dopiero 48.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Polka zajmuje 20. miejsce, ale dziś może spaść na dalszą lokatę. A tak nasza gwiazda skomentowała niepowodzenie w Sztokholmie:
Pół sekundy do kwalifikacji. Troche szkoda, bo mogłam dwa zakręty sprawniej ściąć. Ale nic to. Muła powoli wyganiam i to wielki plus
— Justyna Kowalczyk (@JuiceKowalczyk) February 11, 2016