Kamil Stoch

i

Autor: SE Kamil Stoch

Świetne skoki polskich skoczków w Willingen! Kamil Stoch POFRUNĄŁ jak ptak i zameldował się na podium!

2021-01-30 18:02

Po piątkowych kwalifikacjach polscy kibice skoków narciarskich mogli spodziewać się świetnych występów biało-czerwonych podczas sobotniego konkursu w Willingen. Niestety Andrzej Stękała i Klemens Murańka, którzy błysnęli formą w pierwszym dniu zmagań, nie trafili na dobre warunki i byli dalecy od swojej dobrej dyspozycji. Z dobrej strony pokazali się za to Żyła, Kubacki i Stoch, który ostatecznie zajął trzecie miejsce.

Przed sobotnim konkursem w niemieckim Willingen, polscy skoczkowie rozpalili swoich fanów, oddając bardzo dobre skoki podczas piątkowych kwalifikacji. Klemens Murańka stał się także ich bohaterem, bijąc dotychczasowy rekord obiektu i lądując na 153. metrze. Podczas sobotniego konkursu biało-czerwoni nie trafili jednak z warunkami i o powtórce tego wyczynu nie było mowy. Do serii finałowej zakwalifikowało się łącznie pięciu Polaków. Oprócz Stocha, Kubackiego i Żyły, w najlepszej trzydziestce znaleźli się także Jakub Wolny i Andrzej Stękała, którzy zajęli ostatecznie 17. i 20. miejsce. W o wiele lepszej dyspozycji podczas sobotniego konkursu byli za to Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Po pierwszej serii Stoch zajmował czwarte miejsce, za plecami Halvora Egnera Graneruda, Daniela Andre Tande i Bora Pavlovcica. 

W drugiej serii Polacy zaprezentowali się jeszcze lepiej. Po skoku na odległość 141 metrów, Piotr Żyła awansował o sześć pozycji i zakończył sobotnie zmagania na 9. miejscu. Dawid Kubacki z kolei wylądował o metr bliżej od "Wiewióra", ale ostatecznie awansował z ósmego na piąte miejsce w stawce. Zdecydowanie lepszą formą, niż podczas piątkowych kwalifikacji pochwalił się również Kamil Stoch, który po skoku na odległość 135,5 metra w gorszych warunkach był w stanie nie tylko obronić swoją czwartą lokatę, ale także awansować na podium. Wszystko za sprawą Bora Pavlovcica, który nie był w stanie przeskoczyć Polaka. Dzięki temu Kamil Stoch zameldował się na podium po raz 77. w swojej karierze. Sobotni konkurs w Willingen wygrał Halvor Egner Granerud, który nie zostawił rywalom żadnych szans. Tuż za jego plecami uplasował się jego rodak, Daniel Andre Tande. 

Czy polscy skoczkowie wreszcie ustabilizują formę i przez cały weekend będą skakali tak jak ich na to stać? To pytanie zadają sobie wszyscy fani "Biało-czerwonych". Piątkowe kwalifikacje były naprawdę obiecujące - wygrał je Andrzej Stękała, zaś Klemens Murańka pobił rekord skoczni. A przecież nigdy nie wolno skreślać takich mistrzów jak Kamil Stoch, Dawid Kubacki czy Piotr Żyła. Czas przekonać się, jak wypadną podczas sobotniego konkursu Pucharu Świata w Willingen - zapraszamy na naszą relację na żywo!

Joanna Jędrzejczyk szczerze o HEJCIE, macierzyństwie i nowej książce | Gwiazdy bez maski
Najnowsze