Zgodnie z założeniami Raw Air ma być najbardziej wyczerpującym i wymagającym cyklem organizowanym w ramach Pucharu Świata. Zawodnicy rywalizować będą na czterech skoczniach przez dziesięć dni z rzędu i łącznie oddadzą szesnaście skoków, które zostaną zliczone do końcowej noty w klasyfikacji generalnej turnieju. Poza punktami PŚ walczyć będą jednak też o wysokie nagrody finansowe i rzeczowe.
Zwycięzca Raw Air 2018, a więc Kamil Stoch zainkasował aż 60 tys. euro, czyli ponad 250 tys. złotych! Robert Johansson dostanie natomiast 30 tys. euro (ok. 125 tys. zł), a trzeci Andreas Stjernen 10 tys. euro - ponad 40 tys. zł. To jednak oczywiście nie wszystko. Do tego dochodzą regularne premie wręczane przez FIS za miejsca w poszczególnych konkursach. W przypadku zawodów indywidualnych to 10 tys. franków szwajcarskich (ok. 36 tys. zł) za pierwsze miejsce, 8 tys. franków (ok. 29 tys. zł) za drugie, 6 tys. (ok. 22 tys. zł) za trzecie itd. Jeśli zaś chodzi o rywalizację drużynową, to zwycięzcy otrzymają do podziału 30 tys. franków (ok. 108 tys. zł), druga reprezentacja 22 tys. (79 tys. zł), a trzecia 18 tys. (65 tys. zł).
Stoch do 60 tys. euro, które wygrał za pierwsze miejsce w Raw Air 2018, otrzymał również 20 tys. za dwie wygrane, w PŚ w Lillehammer i PŚ w Trondheim oraz 44 tys. euro do podziału z kolegami z zespołu za dwa drugie miejsca w konkursach drużynowych. Dochodzą do tego nagrody za wygrane kwalifikacje oraz za dalsze miejsca w Oslo i Vikersund.
ZOBACZ: Tak mieszka Kamil Stoch! Mistrz i jego pałac w Zębie [ZDJĘCIA DOMU]