Cykl Raw Air miał być z założenia najbardziej wymagającą imprezą organizowaną w ramach Pucharu Świata. Jego inauguracja miała miejsce w poprzednim sezonie, ale trzeba przyznać, że nie wypadła ona najlepiej. Wszystko przez niekorzystne warunki atmosferyczne. Mimo to przed drugą edycją turnieju wszyscy są pełni nadziei, że tym razem wiatr nie przeszkodzi zawodnikom i czekać nas będzie dziesięć dni wielkich emocji.
Raw Air odbywa się na czterech norweskich skoczniach - w Oslo, Lillehammer, Trondheim i na mamucie w Vikersund. Na tych właśnie obiektach rozegrane zostaną łącznie cztery konkursy indywidualne i dwa drużynowe. Skoczkowie walczący o najwyższe laury i triumf w klasyfikacji generalnej cyklu będą jednak musieli być w stu procentach skoncentrowani także w kwalifikacjach, bo i te skoki będą się liczyły do końcowej punktacji!
Założenie jest więc takie, by zawodnicy oddali aż szesnaście punktowanych prób - po jednej w kwalifikacjach do czterech konkursów indywidualnych, po dwie w każdym z tychże konkursów oraz po dwie w dwóch zawodach drużynowych. Na koniec zostaną zsumowane wszystkie noty, jakie otrzymali na przestrzeni tych dziesięciu dni. To oznacza, że na z góry przegranych pozycjach są ci zawodnicy, których reprezentacje są słabe, lub w ogóle nie zostaną zgłoszone do zmagań. Tutaj za przykład można podać chociażby Simona Ammana, gdyż Szwajcaria od dawna nie bierze udziału w rywalizacji drużynowej. Ponadto jedna wpadka w kwalifikacjach i brak awansu do konkursu głównego spowoduje, że taki zawodnik automatycznie przestanie się liczyć w walce o zwycięstwo w klasyfikacji Raw Air.
Wśród największych faworytów całego cyklu będą oczywiście ci, którzy dominowali do tej pory - Kamil Stoch, Andreas Wellinger, Richard Freitag, Daniel Andre Tande czy inni Norwegowie, którzy prezentują ostatnio świetną formę. Zdobyty rok wcześniej tytuł spróbuje obronić Stefan Kraft, choć jego dyspozycja w ostatnich tygodniach nie stawia go w gronie najpoważniejszych kandydatów do triumfu.
Zmagania w Raw Air rozpoczną się piątkowymi (9 marca) kwalifikacjami w Oslo i potrwają aż do 18 marca, kiedy to zostanie rozegrany konkurs indywidualny w Vikersund.