Magdalena Pałasz

i

Autor: Instagram/magdalena_palasz Magdalena Pałasz

Reprezentantka Polski była ZMASAKROWANA po fatalnym upadku. Pokazała zdjęcie jak z koszmaru

2021-04-27 8:44

Jest kilka dyscyplin sportowych, w których zawodnicy niemal na każdym treningu ryzykują swoje zdrowie. Do ich grona bez wątpienia można zaliczyć skoki narciarskie. W historii było już wiele bardzo groźnych upadków. Niektóre zakończyły się nawet przerwaniem kariery. Jak niebezpieczne potrafią być skoki przekonała się młoda reprezentantka Polski. Magdalena Pałasz opisała ostatnie trudne miesiące, podczas których dochodziła do siebie po niebezpiecznym wypadku.

Skoczkowie narciarscy niemal przy każdym skoku narażeni są na groźny upadek. Ostatnio kibice z przerażeniem patrzyli na to, co podczas zawodów w Planicy stało się z Danielem Andre Tande. Norweg huknął o zeskok z potężnym impetem i nie brakowało informacji, że był bliski śmierci. Na szczęście z zawodnikiem wszystko jest już w porządku i niebawem będzie wracał do pełni zdrowia. O ryzyku w tej dyscyplinie sportu boleśnie przekonała się również Magdalena Pałasz. 26-latka była pierwszą polską skoczkinią, która wywalczyła punkty Pucharu Świata. Potem jej kariera mocno wyhamowała, a jednym z głównych powodów były powracające kontuzje. Pech nie ominął Pałasz również podczas jednego ze skoków. Trzy miesiące temu zawodniczka miała bardzo groźny wypadek na skoczni. Dopiero teraz podzieliła się z fanami, jak poważnych obrażeń doznała.

Były trener Kamila Stocha trafił do szpitala! Jego stan jest poważny

Jan Tomaszewski MASAKRUJE Paulo Sousę, mówi o SZATAŃSKICH pomysłach. „Żądam od pana...” | Futbologia

Liczne obrażenia

Nie będzie stwierdzeniem nad wyrost, że jej ciało zostało zmasakrowane i niewiele brakowało do dramatycznych konsekwencji. - Właśnie dzisiaj mija równe 3 miesiące od mojego wypadku na skoczni... Okazało się, że miałam złamana łopatkę i skręcony kręgosłup w odcinku szyjnym - napisała Pałasz w mediach społecznościowych, odpowiadając jednocześnie na pytania, czy zakończyła już karierę. Okazuje się, że zawodniczka nie składa jeszcze broni.

Koszmarne zdjęcie

- Po pierwszym treningu już wiem jak ciężka praca mnie czeka! Mam nadzieję, że z biegiem czasu będę stawała się silniejsza i nie poddam się tak łatwo. Wiem, że na pewno nie skończę ze skokami przez upadek. Chcę sama podjąć tą decyzję, a nie chcę aby było to narzucone przez takie wydarzenie. Dlatego też teraz czeka mnie dużo pracy i łez aby znowu wyjść na skocznie, ale wiem - nikt nie mówił ze będzie łatwo - czytamy w dalszej części posta. Pałasz dołączyła również zdjęcie pokazujące, jak mocno była poobijana. Zobaczycie je poniżej na drugim slajdzie.

Po latach żona Małysza zdecydowała się wyznać prawdę o porodzie. Izabela Małysz przeżywała bolesne chwile

Najnowsze