Skoczkowie nie będą mieli zbyt wielu okazji do przetestowania swojej formy przed zbliżającą się zimą. Letnie Grand Prix zostało ograniczone do jednego konkursu, które będzie miał miejsce w Wiśle. Reszta konkursów została odwołana ze względu na pandemię koronawirusa. Do Polski ściągną więc największe gwiazdy skoków narciarskich, aby sprawdzić swoją formę.
Legenda Legii Warszawa nie żyje. Odszedł trzykrotny mistrz Polski
Do Wisły zamierza przylecieć również Gregor Schlierenzauer. Austriak szuka formy po ciężkich kontuzjach, które w ostatnim czasie go nie opuszczały. W minionym sezonie zajął 20. miejsce w Pucharze Świata. Niestety wybitny zawodnik nadal boryka się z problemami. Schlierenzauer poinformował na swoim blogu, że miał poważną infekcję wirusową.
Ikona kolarstwa GRZMI po straszliwym wypadku na TdP! Chce kary więzienia dla kolarza?!
Austriak przeżywał prawdziwe męki. - Musiałem bardzo zaniedbać trening, bo nawet najmniejsze kroki były dla mnie maratonem - napisał Schlierenzauer. Nie podano jednak, jaki konkretnie wirus go zaatakował. Najważniejsze jest jednak, że Schlierenzauer jest już zdrowy i najprawdopodobniej pokaże się w Wiśle, co na pewno uraduje kibiców skoków.