Stefan Horngacher został oficjalnie przedstawiony jako nowy trener reprezentacji Niemiec w skokach narciarskich przez tamtejszy Związek Narciarski (DSV). Media zza naszej zachodniej granicy podały, że Austriak związał się z nowym pracodawcą 3-letnią umową do igrzysk olimpijskich w Pekinie (2022). Na stanowisku zastąpi Wernera Schustera. Ten po 11 latach zdecydował się rozstać z funkcją i nieco odpocząć.
49-letni fachowiec przez trzy ostatnie lata pracował z polskimi skoczkami. Lista jego sukcesów z naszą reprezentacją jest naprawdę długa. Dwa lata temu biało-czerwoni po raz pierwszy zostali mistrzami świata w drużynie. Oprócz sukcesów w zawodach drużynowych, jego podopieczni dokładali także laury indywidualnie. Doskonale pod okiem Horngachera spisywał się Kamil Stoch czy Dawid Kubacki. Spory progres zrobili także Piotr Żyła oraz Jakub Wolny.
- To był najlepszy czas w mojej karierze trenerskiej. Decyzję podjąłem kierując się rozumem, a nie sercem. Muszę myśleć o swojej przyszłości i rodzinie, dlatego nie zgodziłem się na przedłużenie kontraktu - mówił po ogłoszeniu decyzji o odejściu z polskich skoków Stefan Horngacher. Na stanowisku zastąpił go Czech Michal Dolezal.
Polecany artykuł: